W Małopolsce trwa Akcja #2050maseczek
Dystans, dezynfekcja i noszenie maseczek. Trzy najważniejsze zasady, dzięki którym można dbać o siebie i innych w czasie pandemii. By przypomnieć o znaczeniu tej trzeciej zasady, ruch Polska 2050 zainicjował ogólnopolską akcję rozdawania maseczek pod nazwą #2050maseczek. Włączył się w nią także oddział w Małopolsce. Wolontariuszy rozdających jednorazowe maseczki oraz ulotki przypominające o tym, że warto je nosić, można było spotkać w Krakowie (17.10), Wieliczce (18.10), a w najbliższy weekend pojawią się oni także w Tarnowie (24.10) oraz Mszanie Dolnej (25.10).
W Krakowie w ciągu 15 minut rozeszło się 200 maseczek. Tak wspominają swoje spotkania z przechodniami wolontariusze z Krakowa:
“Spotkaliśmy się z bardzo pozytywnym odbiorem. Miło wspominam reakcję jednej z dziewczyn, która maseczkę przyjęła z niezwykłą radością. Z wymiany zdań między nią a towarzyszącym jej mężczyzną mogliśmy wywnioskować, że zanim nas spotkała, żaliła mu się właśnie, że nie ma maseczki na zmianę. Maseczka trafiła więc w bardzo dobre ręce.” – powiedziała jedna z wolontariuszek z Krakowa.
“Miłym zaskoczeniem było poznanie sympatyków naszego Ruchu, którzy wypatrzyli nas już z daleka. Oczywiście z radością wzięli maseczki wraz z załączoną ulotką.” – relacjonuje Irena zaangażowana w akcję w Wieliczce.
Z obserwacji małopolskich wolontariuszy wynika, że osób poruszających się po ulicach bez maseczek lub noszących je nieprawidłowo, było bardzo mało. “Napawa to dumą, że w większości trzymamy się zaleceń. Oby tak dalej” – konkluduje wolontariuszka.
Liderzy i wolontariusze ruchu Polska 2050 poprzez akcję #2050maseczek chcą po raz kolejny przypomnieć wszystkim, że tak prosty gest, jak założenie maseczki, może uratować czyjeś życie poprzez przerwanie łańcucha transmisji zakażeń. Zachęcają także do codziennego noszenia przy sobie dodatkowej, zapasowej maseczki, by móc nią obdarować napotkaną na ulicy czy w komunikacji miejskiej osobę, jeśli zobaczą, że własnej maseczki nie posiada. To mały gest, ale w obecnej sytuacji epidemiologicznej ma ogromne społeczne i solidarnościowe znaczenie.
Na dniach ruszy ponownie projekt „Ekipa z sąsiedztwa”, dedykowany przede wszystkim dla seniorów, osób przebywających w kwarantannie czy każdego, kto z powodu zagrożenia epidemiologicznego nie jest w stanie wyjść z domu i samodzielnie zrobić podstawowych zakupów, pójść do apteki czy wyprowadzić psa na spacer. Wolontariusze w całej Polsce świadczyli taką pomoc podczas wiosennej fali epidemii. Teraz, widząc ogromne zapotrzebowanie społeczne, wracają do działań pomocowych zapoczątkowanych wiosną.
mat. prasowy Ruchu Polska 2050
Komentarze