W 42. Edycji Konkursu im. Sunderlanda – poezja skalnych przestrzeni
NOWY TARG. Prócz polskich fotografików – autorzy ze Słowacji, Czech, Włoch, Indii, Ukrainy, Rumunii, Serbii, Słowenii. 42. edycja Międzynarodowego Konkursu im. Jana Sunderlanda „Krajobraz Górski” znów przyniosła zachwycający plon. Wystawę wybranych prac 62 autorów można oglądać w Wieży Wodnej na dworcu PKP.
Idea podążenia śladem „błędnego rycerza fotografii górskiej”, którą w 1980 roku wcieliła w życie Jolanta Dylewska – dziś realizatorka cennych filmów dokumentalnych – przez ponad 4 dekady urosła do rangi prestiżowej imprezy pod patronatem patronat Międzynarodowej Federacji Sztuki Fotograficznej FIAP, promowanej w 80 krajach. I niewiele jest w Polsce konkursów fotograficznych z tak długą historią. A pokonkursowa ekspozycja zasłużenie zyskała sobie miano jednej z najpiękniejszych wystaw fotografii artystycznej.
Konkursowemu jury 42 edycji przewodniczyła Małgorzata Krystyna Dołowska – prezes Fotoklubu RP, przedstawicielka FIAP Polska, w jego skład weszli fotografik Marcin Bawiec i artysta plastyk Leszek Pustówka.
I Nagrodę i Złoty Medal FIAP zdobył mocno już utytułowany Przemysław Kruk, autor zestawów Wędrówka, Długa Droga, światła i cienie. Uhonorowany został on również odznaką FIAP Best Author.
II nagroda i Srebrny Medal FIAP przypadły Markowi Gaworowi, za zdjęcia Cathedral Peak i Sassolungo Group.
III nagrodą i Brązowym Medalem FIAP cieszy się Tomasz Przychodzień, autor zestawów Tragarze, W chmurach i zdjęcia Lawina.
Złoty Medal Fotoklubu RP otrzymał Martin Prcúch, Srebrny – Piotr Lisowski, a Brązowy – Adam Bencal. Cała trójka to polscy fotograficy.
Nagroda Burmistrza Miasta Nowego Targu powędrowała w ręce Michała Kasperczyka – autora zjawiskowej fotografii Drogi i zestawu Lofoty – góry prosto z morza.
Wyróżnieniami FIAP uhonorowano dzieła Janusza Wojcieszaka, Marcina Kęska, Adama Balcego, ks. Zbigniewa Pytla, Piotra Grochali i Bogusława Pawłowskiego.
Na wernisaż w Wieży Wodnej przybyli goście, przygrywała muzyka „Hyrnych” można było pogawędzić przy lampce wina i poczęstunku. Ale żeby nasycić się mistyczną urodą gór i rodzimych, i z różnych zakątków świata – trzeba by wybrane na wystawę prace 27 autorów, prawdziwych artystów obiektywu.
(asz)
Oryginały nagrodzonych fotografii – z katalogu wystawy
Komentarze