Udany debiut Guzika, pech Bieniasa
W miniony weekend NKSW brało udział w dwoch galach zawodowych.
Pierwsza odbyła się w Wiedniu “Vendeta XIV” podczas której nasz zawodnik Filip Bienias skrzyżował rękawice z zawodnikiem z Rumuni Bozan Gabi. Niestety ta walka w limicie wagowym -72,5kg nie potoczyła się po naszej myśli. Rumun świetnie boksował ale wiedzieliśmy o tym i mięliśmy opracowana strategie którą Bienias realizował.
Pierwsza runda niezwykle wyrównana, ale w drugiej Bozan Gabi zaczął słabnąć i Filip zdobywał przewagę kopiąc bardzo mocne Low Kicki. Nagle Rumun zrobił akcję “rozpaczy” i wyskoczył w górę kopiąc podwójne kolano które niestety dosięgło oka Polaka i spowodowało podwójne bardzo głębokie rozcięcie łuku brwiowego i lekarz przerwał walkę. Mamy nadzieje na rewanż w przyszłym roku bo uważamy że sprawy nie zostały rozwiązane :). Drugą galą na której był obecny przedstawiciel Nowotarskiego Klubu Sportów Walki to “Celtic Gladiators” która odbyła się w Nowym Sączu. Tam nasz klub reprezentował mlodziutki zaledwie 11 letni Jakub Guzik. Podjął on wyzwanie walki z bardziej doświadczonym Miłoszem Dąbrową z Halny Nowy Sącz. Nasz młody fajter wygrał i to przed czasem w pierwszej rundzie. Ogromne gratulacje dla obu zawodników. NKSW pracuje na pełnych obrotach bo wkrótce kolejne wyzwania. Dziękujemy firmom które pomogły naszym zawodnikom w przygotowaniach i wyjeździe: studio tatuażu Straight line, Medical Clinic Podhale, Winner Pub,firma budowlana Art Bud, Terytorium Supli, EMAJ, Marcin Hełdak.
mat. prasowy
Komentarze