Włącz dźwięk

Przetarg na budowę tego obiektu miasto ogłosiło we wrześniu. Idea jest taka, by najmłodsi uczestnicy ruchu drogowego mogli w tej przestrzeni zetknąć się z sytuacjami, jakie nieuchronnie spotkają na swojej trasie, gdy tylko wyjadą z domu czy opuszczą parkowe ścieżki. Będą tam poznawali skrzyżowania z oznakowaniem pionowym i poziomym, drogi podporządkowane, główne i różnego rodzaju jezdnie. Przewidziano i tor przeszkód – ze slalomem, korytarzem, równoważnią, rynną, ósemką, tarką, bramką wiszącą, pochylnią, podjazdami i zjazdami. Ma on służyć wyćwiczeniu mistrzowskich umiejętności.

Tak zaaranżowany teren trzeba oczywiście wyposażyć w obiekty małej architektury: stojaki na rowery, ławeczki, tablice informacyjne, donice na zieleń, kosze na śmieci. Projekt przewiduje też murek do siedzenia. Nad bezpieczeństwem użytkowników czuwać będą oczy kamer monitoringu.  

Na stworzenie miasteczka komunikacyjnego udało się Nowemu Targowi pozyskać 200-tysięczną dotację z Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego i taką samą kwotę ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, w ramach projektu „Rozwój infrastruktury rowerowej w Nowym Targu i Liptowskim Mikulaszu”. Usytuowanie obiektu przy uczęszczanej ścieżce rowerowej i w sąsiedztwie blokowych osiedli jest wyjątkowo dogodne dla najmłodszych rowerzystów z tego rejonu. A majowy termin sfinalizowania budowy cieszy o tyle, że jeszcze przed wakacjami dzieciaki będą mogły korzystać z tej edukacyjnej atrakcji, nie wspominając o zachęcie do ruchu na świeżym powietrzu, jaką ona stwarza.

(asz)