Kamery live
prognoza pogody

Trzy dni ringowych wojen

8 kwietnia 2019 00:11

Blisko 300 zawodników i zawodniczek z 81 klubów wzięło udział w Mistrzostwach Polski low-kick juniorów i seniorów, których gospodarzem był Nowy Targ, a organizatorem klub NKSW Hoły Team.

Trzy dni ringowych wojen

Przez trzy dni na dwóch ringach ustawionych w hali sportowej przy Zespole Szkół Technicznych i Placówek odbyło się równo 127 walk.  Nowotarskiej – i nie tylko – publiczności zaprezentowała się cała krajowa czołówka na czele z medalistami Mistrzostw Świata i Europy Karoliną Kubiak, Iwoną Nierodą Eliaszem Jankowskim czy Kacperem Frątczakiem.

Nie zabrakło rzecz jasna reprezentantów gospodarza. NKSW Hoły Team wystawił 10 swoich przedstawicieli w Mistrzostwach.  Najbardziej liczono na Adama Abooda Al Hasaniego. Ten zgodnie z oczekiwaniem radził sobie w trakcie turnieju doskonale. Dotarł do finału, gdzie miał mierzyć się z utytułowanym Remigiuszem Skómlowskim z klubu FUKS Zabrze. Na ten pojedynek ostrzono sobie apetyty, ale ostatecznie do niego nie doszło z powodu kontuzji jakiej w półfinałowej walce nabawił się Abood. Nowotarżanin pojawił się na ringu, ale z ręką na temblaku i opatrunkiem gipsowym na dłoni.

W finale oglądaliśmy za to dwie panie z NKSW: Weronikę Kukuczkę w kategorii juniorek starszych do 60 kg oraz seniorkę Weronikę Wysoczyńską z kategorii wagowej -70 kg.  Obie niestety – mimo szalenie ambitnej postawy – przegrały swoje finałowe walki przez wskazanie sędziów.  W finale seniorów -81 kg wystąpił reprezentanta Jarosz Fight Club z Rabki Zdrój Patryka Augustyna. Podopieczny Łukasza Jarosza w walce o „złoto” musiał uznać wyższość Patryka Czyżewskiego z Hunter Gym Bydgoszcz.

Najlepszym zawodnikiem Mistrzostw wybrano Maksymiliana Bratkowicza z GYM Fight Wrocław, a najlepszą zawodniczką Iwone Nierodę z klubu Diament Pstrągowa.  Tytuł najlepszego klubu przypadł ekipie GYM Fight Wrocław.

Na deser organizatorzy przygotowali trzy walki zawodowe.  Zaczęło się od starcia w formule K1 Michała Bechounka z NKSW z Wiktorem Szadkowskim z klubu Waleczna Lubelszczyzna. Skończyło się – w pełni zasłużoną – wygraną na punkty Szadkowskiego, który świetnie wykorzystał większy zasięg ramion i boksersko wypunktował nowotarżanina.

Druga zawodowa walka to pojedynek w formule MMA między Dariuszem Gąsienicą ze Spartakusa Zakopane i Mariuszem Guzikiem z NKSW. Trwała jedynie minutę i 12 sekund. Wygrał reprezentant NKSW przez tzw. duszenie trójkątne.

Ozdobą gali był bezsprzecznie ostatni pojedynek w formule K1 między Filipem Bieniasem z NKSW, a Szymonem Salachną z Beskid Dragnos Bielsko Biała. To była 9 minutowa wojna w ringu. Zwycięsko z niej wyszedł ostatecznie Bienias, który m.in. w połowie drugiej rundy potężnym sierpem posłał rywala na deski.

Przyznam, że myślałem że będzie łatwiej. Szymon okazał się mega trudnym przeciwnikiem. Muszę przyznać, że ma twardy „łeb”. Wydaje mi się jednak, że wygrałem zasłużenie. Może poza tą pierwszą rundą, czułem że dominuję w ringu. Nie zależało mi specjalnie na nokaucie. Przede wszystkim chciałem kontrolować tę walkę i myślę, że mi się to udawało – przyznał po walce Bienias.

https://www.facebook.com/nowytarg24tv/videos/324705058241423/

Zmęczony, ale i szczęśliwy był po zakończeniu gali Wojciech Hoły, trener i prezes NKSW.

Olbrzymie wyzwanie, przyjąć ponad 300 zawodników. Tego już dawno nie było. Niektórzy zawodnicy musieli stoczyć nawet po 5 walk by znaleźć się w finale. To mordercza dawka, ale tak to właśnie powinno wyglądać. Myślę,, że organizacyjnie udało się nam podołać wszystkiemu. Nikt nie zgłaszał jakiś większych uwaga. Sportowo jako trener NKSW też jestem zadowolony. Może dorobek medalowy nie jest imponujący, ale wiem, że każdy z moich zawodników dał z siebie wszystko i to jest najważniejsze . Oczywiście szkoda sytuacji z Adamem, ale to się zdarza w tym sporcie dosyć często. Dziś jeszcze nie wiemy jak poważny jest to uraz i czy wyeliminuje go z walk na DSF, która miał stoczyć 27 kwietnia. Okaże się to we wtorek kiedy przejdzie dokładne badania – przyznał Hoły.

Maciej Zubek 08.04.2019
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również