Kamery live
prognoza pogody

Spotkania z Melpomeną – “Warunek” w reżyserii Marcina Kobierskiego

9 czerwca 2016 20:54
Wyciszenie Włącz dźwięk

Trzeci spektakl z cyklu 6 Spotkań z Melpomena w Nowym Targu.Tym razem aktorzy Sceny Teatralnej MOK przedstawili  na deskach sceny Miejskiego Ośrodka Kultury zagościł dramat pt. "Warunek" w reżyserii Marcina Kobierskiego.

Zza kurtyny ukazali nam się mieszkańcy zubożałego miasteczka Güllen, którzy goszczą miliarderkę Klarę Zachanassian.  Wszyscy liczą na solidne wsparcie finansowe ze strony bogatej starszej pani.  Klara jako młoda dziewczyna miała romans z Alfredem Illem, z którym zaszła w ciążę. Alfred wyparł się ojcostwa, kłamiąc przed sądem na niekorzyść dziewczyny. Upokorzona Klara opuściła na wiele lat miasteczko. Na trudnej drodze życia dorobiła się fortuny i po 45 latach postanowiła wrócić i wykorzystać swe bogactwo do zrealizowania długo oczekiwanego planu zemsty za krzywdy wyrządzone w latach młodości. Główna bohaterka dysponuje władzą, niczym bogini,  która gestem ręki decyduje o losach mieszkańców. Posiada nadludzkie możliwości, jako jedyna przeżywa katastrofę lotniczą. Stopniowo zyskuje wpływy w  Güllen by stać się wyrocznią. Boginią życia i śmierci. Możemy zauważyć wiele wątków nawiązujących do antycznych tragedii wina i kara ,ofiara i zemsta, sąd i przeznaczenie. Dominuje tu motyw władzy i bogactwa.

Gdy elegancka starsza pani oferuje mieszkańcom Güllen miliard za zabicie Alfreda Illa zaczyna się  groteska ukazująca różne cechy bohaterów. W Światłach reflektorów ukazują nam się cechy bliskie człowiekowi, bliskie nam , których się wstydzimy. Mieszkańcy z początku uczciwi, w jednym momencie stają się przekupni ulegając pokusom pieniądza. Zaczynają kupować, otaczać się drogimi przedmiotami. Chciwość ich zaślepia i każdy z nich che zabić za obiecaną nagrodę.

Jedyną moralną osobą wśród bohaterów jest  Alfred, który przyznaje się do swojej winy. Gnębiony  wyrzutami sumienia chce się oddać w ręce sprawiedliwości.  Na przyjęciu z udziałem prasy Alfred ginie a Klara wypłaca czek na miliard.

W otoczeniu nastrojowej scenografii autorstwa Marcina Kobierskiego oraz muzyki Clifa Martineza z filmu The Knick aktorzy Sceny Teatralnej MOK w dojrzały sposób oddali nam problematykę dramatu Friedricha Dürrenmatta. Padły pytania moralno-filozoficzne które możemy zadawać sobie jeszcze przez wieki. Dopóki człowiek istnieje.

NT24TV 09.06.2016
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również