Kamery live
prognoza pogody

Sokół kolejną ofiarą piłkarzy Podhala (VIDEO)

21 października 2018 14:40
Wyciszenie Włącz dźwięk
Kolejne powody do radości dali swoim kibicom piłkarze Podhala Nowy Targ, którzy w 13 serii spotkań rozgrywek 3 ligi odnieśli piątą z rzędu wygraną bez straty gola i przedłużyli do 12 liczbę kolejnych meczów porażki. Tym razem na własnym boisku nowotarżanie pokonali 1:0 drużynę Sokoła Sieniawy. Dla gości była to z kolei 6 przegrana w 6 meczu wyjazdowym.

Pierwsza połowa – przez większość jej czasu wyrównana – bez bramek. Bliżej jej zdobycia byli nowotarżanie. M.in. w 19 min po kontrataku, Marek Mizia z prawej strony dośrodkował na pełnym biegu w pole karne Sokoła, tam piłkę głową trącił Artur Pląskowski, ale trafił w słupek. W 36 min z kolei Arkadiusz Lewiński uderzył z 18 metrów i golkiper przyjezdnych Matthew Korziewicz z trudem sparował futbolówkę na rzut rożny .

Druga połowa to już z minuty na minutę coraz wyraźniejsza przewaga gospodarzy. Zaczęło się od kolejnej akcji duetu Mizia – Pląskowski, powstrzymanej jednak przez interweniującego Korziewicza. W odpowiedzi mocno uderzał z okolic 16 metra Dawid Kasza, ale czujnością w bramce Podhala wykazał się Mateusz Szukała.

Wreszcie w 69 min kibice doczekali się gola. Ku ich uciesze zdobyli go gospodarze, konkretnie Mizia, który po podaniu z głębi pola wbiegł w pole karne i uderzył nie do obrony. W 73 min nowotarżanie głośno domagali się drugiej bramki, bowiem ich zdaniem w dużym zamieszaniu jakie powstało w polu karnym gości, piłka przekroczyła linię bramkową. Arbiter główny (po konultacji z liniowym) odrzucił jednak te protesty. W 77 min nieznacznie z dystansu pomylił się Maciej Tonia. W 85 min po akcji Wojciecha Kobylarczyka, z 10 metrów uderzał Sebastian Dziedzic, ale trafł w… plecy jednego z graczy Sokoła. W 88 min przyjezdni – którzy tylko sporadycznie zagrażali bramce Podhala – byli bardzo blicy tego by wyrównać. Po strzale głową Patryka Kapuścińskiego, Peter Drobnak zatrzymał jednak piłkę na linii bramkowej. Za to już w doliczonym czzasie gry wygraną Podhala powinien przypieczętować drugim golem Kobylarczyk, ale z najbliższej odległości nie zdołał pokonać ofiarnie interweniującego Korziewicza. 

NKP Podhale Nowy Targ – Sokół Sieniawa 1:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Mizia 68

Podhale: Szukała – Tonia (90 Barbus), Cyfert, Bedronka, Drobnak – Mizia (81 Dziedzic), Dynarek ŻK, Lewiński (65 Nawrot), Mrówka (65 Przybylski), Potoniec (54 Kobylarczyk) – Pląskowski ŻK.

Sokół: Korziewicz – Skała, Padiasek ŻK, Kardyś (84 Lis), Purcha (26 Surmiak, 66 Wąsik) – Majda ŻK (75 Busztyka), Brocki, Syvyi, Kapuściński ŻK, Kasza (84 Jędryas) – Plec ŻK.

Sędziował: Albert Bieńkowski z Kielc.

Maciej Zubek 21.10.2018
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również