“Jedyny kandydat do Parlamentu Europejskiego z Podhala” – to hasło wyborcze Arkadiusza Mularczyka, umieszczone na banerach, ulotkach i reklamach internetowych na południu Małopolski stało się przedmiotem pozwu.

-Pozwałem posła Mularczyka, gdyż to, co możemy zobaczyć na jego materiałach wyborczych, jest kłamstwem. Mnie to hasło szczególnie krzywdzi, gdyż urodziłem i wychowałem się na Podhalu. Poseł Arkadiusz Mularczyk nie dość, że z Podhalem nie ma za dużo wspólnego, to jeszcze twierdzi, że jest jedynym kandydatem z tego regionu – powiedział Andrzej Skupień, kandydat z Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy- Jestem usatysfakcjonowany orzeczeniem Sądu Okręgowego w Nowym Sączu. Mam nadzieję, że takie rozprawy udowodnią innym kandydatom w następnych wyborach, że nie można zawłaszczać sobie regionu na własność oraz zastanowią się kilka razy nad swoimi hasłami wyborczymi. 

Zgodnie z postanowieniem sądu, Mularczyk ma usunąć hasło z materiałów wyborczych, sprostować informację na łamach lokalnych gazet oraz wpłacić 3 tys. złotych na wskazane hospicjum. 

Autor zdjęcia: Klaudia Kulak

/os