Kamery live
prognoza pogody

Seria trwa w najlepsze

Nie zwalniają tempa w rozgrywkach grupy IV  3 ligi – niepokonani w rundzie wiosennej – piłkarze Podhala Nowy Targ. W meczu 28 kolejki nowotarżanie odnieśli już czwarte z rzędu zwycięstwo,  ogrywając 3:1 na własnym boisku KS Wiązownicę.

Seria trwa w najlepsze

Do przerwy bez goli. Pierwszy celny strzał w tym meczu – w 10 min – oddali goście, konkretnie najgroźniejszy w ich szeregach Wojciech Trochim.  W 18 min. to Podhale – po fatalnie rozegranym przez przyjezdnych rzucie wolnym – miało pierwszą stu procentową sytuację bramkową. Kamil Palacz po kilkunastometrowym rajdzie wbiegł w pole karne, oddał strzał, ale nieznacznie chybił. W 30 min Podhale trafiło do bramki gości, ale ten który to uczynił –  Michał Grunt – był na pozycji spalonej. W 38 min. z prawej strony dogrywał Maciej Tonia, główkował ponownie Grunt, ale trafił tylko w boczną siatkę. Za moment po błędzie bramkarza i jednego z obrońców gości, z linii pola karnego przestrzelił Patryk Serafn. W odpowiedzi Kacper Rok dwa razy uderzał na bramkę Podhala. Za pierwszym razem goście głośno domagali się rzutu karnego za rzekome zagranie ręką zawodnika Podhala, za drugim razem napastnik Wiązownicy nie trafił w bramkę.

Druga połowa zaczęła się od strzału z 18 metra – ale wprost w ręce Styrczuli – autorstwa Arkadiusza Kasia. Za moment, po drugiej stronie boiska, Oliver Jasno z lewego skrzydła posłał piłkę w pole karne, tam na 8 metrze główkował Palacz i Arkadiusz Cynar miał spore problemy z obroną. W 56 min. gospodarze objęli prowadzenie. Po faulu Kamila Bentkowskiego na Serafinie, rzut karny wykorzystał Michał Nawrot.  W 62 min. ponownie Serafin znalazł się w dobrej sytuacji, uderzył mocno  i celnie, ale Cynar popisał się efektowną interwencją.  W 65 min. o centymetry piłka minęła bramkę gości po strzale Macieja Tonii. Po chwili okazję miał rezerwowy Juliusz Molis, ale również jemu zabrakło precyzji i futbolówka poszybowała nad bramką. W 74 min. ataki gospodarzy wreszcie zostały nagrodzone drugim golem. Serafin dopadł do odbitej przez obrońców gości piłki na 20 metrze, obrócił się z nią i oddał skuteczny strzał! Minęła minuta i swoją bramkową szansę zaprzepaścił Damian Lepiarz. Zepchnięci do defensywy goście, w końcówce się przebudzili i efektem tego było efektowne, kontaktowe trafienie Patryka Roga, który kropnął nie do obrony z 25 metra! Zapędy przyjezdnych ostudził w doliczonym czasie gry – swoim drugim trafieniem w meczu – Serafin, który chwilę wcześniej ostemplował słupek. 

NKP Podhale – KS Wiązownica 3:1 (0:0)

Bramki: 1:0 Nawrot 56 z karnego, 2:0 Serafin 74, 2:1 Róg 8,2, 3:1 Serafin 90. 

Podhale: Styrczula – Tonia (90 Wójciak), Dynarek, Lewiński, Tkocz, Janso – Palacz (60 Molis), Nawrot (74 Kobylarczyk), Mianowany (90 Bryja), Serafin – Grunt (60 Lepiarz ŻK)

Wiązownica: Cynar – Bentowski, Asia, Staszczak ŻK, Rop – Mac, Gliniak (90 Lorenc), Janiczak (80 Zając), Kumor (72 Róg), Kmiotek (80 Gil) – Trochim.

 Sędziował: Konrad Tomczyk z Jarosławia.

Maciej Zubek 11.04.2021
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

1 komentarz
Kibic z Irlandii 23:07 11.04.2021

Brawo nowytarg24. Minelo ponad 30godzin od zakonczenia meczu i sie obudziliscie hehe. Ale na temat covida wogule nie spicie hehe.

Zobacz również