Atrakcyjność spotkania z żywym słowem, kreatywnymi i wielekroć nagradzanymi artystami – spotęgował repertuar, osnuty na utworach zmarłego kilka lat temu poety i pieśniarza, bożyszcza kobiet – Leonarda Cohena.

Opowieść o życiu i miłościach legendarnego barda żydowskiego pochodzenia, z litewskimi korzeniami – przeplatana była przejmującymi wykonaniami kultowych utworów, czarujących już trzecie pokolenie.

W ratuszowej sali zabrzmiały prawie wszystkie przetłumaczone na polski przeboje Cohena, znane już wcześniej z kultowych wykonań Macieja Zembatego (z wyjątkiem tych najbardziej mrocznych i tajemniczych), m.in. fantastycznie piękna „Zuzanna”.   

Finał Salonu Poezji trudno byłoby sobie wyobrazić bez pulsującej uczuciem pieśni „Tańcz mnie po miłości kres”.

Nagranie całego Salonu Poezji z wierszami i pieśniami Leonarda Cohena – wkrótce do obejrzenia na kanale Nowotarskiej Telewizji Kablowej.

(asz)