Kamery live
prognoza pogody

Radni przeciwko zadaszeniu lodowiska na rynku

20 listopada 2017 22:14
Wyciszenie Włącz dźwięk

Decydującą większością głosów (19 za, 1 wstrzymujący się), radni miejscy przegłosowali wniosek formalny, który nie pozwoli władzom miasta na realizację planu instalacji w centrum miasta plenerowego lodowiska z zadaszeniem chroniącym przed negatywnym działaniem smogu. Jako górny limit wydatków określono kwotę, która pozwoli jedynie na standardowe lodowisko pod gołym niebem, bez określenia jego lokalizacji. 

Propozycja burmistrza, by zwiększyć wydatki na tę zimową atrakcję do 180 tysięcy i na okres 3 miesięcy zapewnić nowotarżanom krytą taflę w centrum miasta wynikał z troski o ochronę uczęszczających na ślizgawkę dzieci przed skutkami zanieczyszczonego powietrza. Zadaszenie dodatkowo zapewniałoby możliwość korzystania z lodowiska bez względu na warunki pogodowe (deszcz, intensywny śnieg).

Ta argumentacja nie spotkała się jednak z przychylnością radnych. Zdecydowaną większością głosów zmienili zapis uchwały na taki, w którym limit wydatków wyniósł 80 tys., w którym nie ma wskazanego konkretnie miejsca uruchomienia lodowiska (w poprzednim zapisie był wskazany Rynek), natomiast jest określone, że ma ono być otwarte (wskazuje na to też określony budżet).

Zanim radni głosowali nad wnioskiem formalnym Marka Mozdyniewicza, raz jeszcze dyskutowali na temat mobilnego lodowiska wyjaśniając dlaczego są przeciwni zadaszeniu. 

– Jeżeli dziecko, dajmy na to, z osiedla dalej położonego będzie podążało na to kryte lodowisko. Wejdzie, pojeździ godzinę w oczyszczonym powietrzu, wyjdzie… i dozna szoku smogowego. W związku z tym nie ma sensu wydawanie publicznych pieniędzy w takiej wysokości na okres 3 miesięcy. – zdecydowanie przeciwna pomysłowi była radna Bogusława Korwin. 

Radny Paweł Liszka zasugerował, żeby lodowisko zlokalizować w innym miejscu Nowego Targu, np. na terenie osiedli mieszkaniowych, gdzie problem smogu jest mniejszy, niż w centrum. Przypomniał też o propozycji, by lodowisko mobilne pojawiało się co roku w innym miejscu.

Odniósł się też do słów dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1, Elżbiety Jankowskiej, która wcześniej w imieniu uczniów prowadzonej przez siebie placówki apelowała do radnych o zadaszenie lodowiska w centrum: – Proszę mi pozwolić prośbę w imieniu moich uczniów, zwłaszcza tych starszych – gimnazjalistów, odnośnie rozważenia zadaszenia lodowiska na rynku, ponieważ młodzież ma obawy, że z uwagi na zanieczyszczenie środowiska nie będą mogli z tego lodowiska korzystać. Nie ukrywają, że bardzo im ten pomysł od lat przypadł do gustu. Jeżeli byłaby taka możliwość, to bardzo proszę. 

– Nie wiem, czy z własnej woli, czy dostała Pani takie polecenie. Chciałem zauważyć, że Szkoła Podstawowa nr 1 jest bardzo blisko lodowiska, które jest obiektem zamkniętym, na którym dzieci i młodzież mogą jeździć. Z tego, co patrzyliśmy na grafiku, lód jest do południa wolny. Jest to tylko kwestia dogadania się szkół i zorganizowania ślizgawek w zamkniętym pomieszczeniu. – odpowiedział pani dyrektor radny Paweł Liszka. 

Sprawa zadaszenia lodowiska omawiana była podczas piątkowego posiedzenia Komisji Sportu, Kultury i Promocji. Pomysłu broniła pani wiceburmistrz Joanna Iskrzyńska – Steg, obiecując znalezienie sponsorów celem redukcji kosztów związanych z uruchomieniem krytego lodowiska. Jej zdaniem, lokalizacja tego obiektu w Rynku jest formą promocji miasta, która współgrałaby świetnie z przygotowywanymi właśnie Targami Bożonarodzeniowymi, a jednocześnie wpasowywałaby się w proekologiczną politykę miasta prowadzącego walkę o czystsze powietrze. 

Pomysł jest znany i stosowany w innych miastach w Polsce, choćby w Olkuszu (patrz: zdjęcia poniżej).

– Oglądałem zdjęcia z Olkusza, o gustach się nie dyskutuje. Mi się osobiście ta hala na rynku w Olkuszu nie podoba. – wyraził opinię radny Janusz Tarnowski, już po przegłosowaniu wniosku. – Kiedyś mówiliśmy, że to lodowisko może być w innych częściach miasta lokowane, teraz robi się wszystko, żeby było tylko to jedno. Przez moment myślałem, że zostawimy te 180 tysięcy i zrobimy dwa lodowiska.  – mówił z przekąsem. 

Za wnioskiem formalnym radnego Marka Mozdyniewicza, określającym limit wydatków otwartego lodowiska na terenie Nowego Targu (bez wskazywania miejsca) na 80 tysięcy, głosowało 19 radnych, 1 wstrzymał się od głosu. 

 

 

NT24TV 20.11.2017
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również