Kamery live
prognoza pogody

Poszli na Turbacz, by zaprotestować przeciwko alienacji rodzicielskiej

Wyciszenie Włącz dźwięk

Około 30 osób z różnych stron Polski – od Pomorza, przez Poznań, Dolny Śląsk, czy Kraków – bierze dziś udział w wydarzeniu odbywającym się pod hasłem “szczyty alienacji rodzicielskiej”. Po Śnieżce i tatrzańskim Beskidzie, tym razem grupa zdecydowała się na wyprawę z Nowego Targu na najwyższy szczyt Gorców – Turbacz. Wszystko to w ramach protestu przeciwko alienacji rodzicielskiej, ale też po to, by zamanifestować  miłość do swoich dzieci

97% polskich dzieci traci w sądach rodzinnych jednego z rodziców – w przypadku rozstania, dziecko i jeden z rodziców (najczęściej ojciec) pozbawiani są możliwości kontynuowania życia rodzinnego. Sądy “rodzinne” orzekają o tzw. kontaktach rodzica i dziecka w wymiarze kilku godzin w miesiącu (zgodnie z prawem z lat 60. ubiegłego wieku), doprowadzając do osłabienia lub nawet zerwania więzi między nimi. Często nawet to prawo do opieki w tak skromnym wymiarze godzin nie jest egzekwowane przez tzw. pierwszoplanowego rodzica – zdarza się, że po przejechaniu kilkuset kilometrów po to, by spotkać się ze swoim dzieckiem, mama lub tata jedynie całują przysłowiową klamkę. 

Przyznawanie opieki tylko jednemu z rodziców – w nomenklaturze sądowo – psychologicznej zwanemu “pierwszoplanowym rodzicem” jest właśnie główną przyczyną alienacji rodzicielskiej, która jest psychiczną przemocą zarówno wobec dziecka, jak i “drugoplanowego rodzica”, najczęściej ojca. W skrajnych przypadkach, skutki dla psychiki dziecka są tożsame ze skutkami przemocy fizycznej czy seksualnej i stanowią traumę na całe życie. 

Skala zjawiska jest duża – zgodnie z zebranymi danymi, w latach 2018-2019 na blisko pół miliona (465 813) orzeczeń w sprawach rodzinnych, sądy jedynie 62 razy orzekły pieczę naprzemienną. Podobno nie ma osoby, która nie znałaby choć jednego przypadku alienacji rodzicielskiej z własnego otoczenia rodziny, czy znajomych. 

Dziś na Turbacz idą ojcowie, którzy nie widzieli swoich dzieci kilka, a nawet kilkanaście lat; rodzice pozbawieni możliwości uczestniczenia w wychowaniu dziecka, w spędzaniu z nim czasu, dzieleniu pasji – również takich, jak wycieczki w góry. Ludzie, których osobiste historie mają często tragiczny wymiar. Idą, by manifestować swoją miłość do dzieci, ale też protestować przeciwko obecnemu systemowi, który odsuwa ich od możliwości sprawowania rodzicielskiej opieki. 

Wydarzenie jest też wyrazem poparcia senackiego druku nr 63, który wprowadziłby długo wyczekiwane zmiany prawa rodzinnego i cywilnego gwarantujące dzieciom prawo do obojga rodziców po ich rozstaniu, zabezpieczające je przed przemocą alienacji rodzicielskiej, zapewniające rodzicom prawo do naprzemiennej opieki nad dzieckiem. 

Materiał filmowy z wydarzenia –  w najbliższym “Przeglądzie Tygodniowym”. 

os 28.02.2021
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

2 komentarze
Katarzyna 08:20 01.03.2021

Brawo. Ten problem trzeba nagłaśniać

Bolek 15:15 28.02.2021

Świetna inicjatywa

Zobacz również