Kamery live
prognoza pogody

Pokazaliśmy, że razem możemy “góry przenosić”

28 grudnia 2018 08:51
Marcin Kolusz mówi nam o wczorajszym wygranym sensacyjnie półfinale Pucharu Polski z GKS Tychy i dzisiejszym finale z JKH GKS Jastrzębiem.
Pokazaliśmy, że razem możemy

Wasza półfinałowa wygrana nad GKS Tychy to z jednej strony sporego kalibru niespodzianka, ale z drugiej strony jak popatrzymy na przebieg tego spotkania to nie było w tym zwycięstwie absolutnie żadnego przypadku…

– Przede wszystkim jesteśmy z siebie bardzo zadowoleni. Zrobiliśmy to co sobie założyliśmy na ten mecz. Przystąpiliśmy do niego z pokorą, odpowiedzialnością, a przede wszystkim dużą wiarą w to że jesteśmy dobrą drużyną i że razem potrafimy “przenosić góry”.

Szybko zdobyta bramka ułatwiła wam zadanie… 

– Na pewno to pomogło, ale to też była konsekwencja naszej dyscypliny i pomysłu na ten mecz. Spokojnie czekaliśmy na swoje szanse. Może te bramki, które zdobyliśmy nie były piękne, ale ciężko wypracowane.

To co rzucało się w oczy to niesamowita determinacja. Byliście monolitem na lodzie…

– Zgadza się. Nawet z boksu fajnie patrzyło się na naszą grę. Byliśmy bardzo poukładani. Każdy grał odpowiedzialnie i ambitnie.

Mało kto obstawiał finał Podhale – Jastrzębie….

– Myślę, że kibice z Nowego Targu i Jastrzębia mocno w to wierzyli, tak samo jak zawodnicy obu tych zespołów.

W finale to chyba wy jesteście faworytem, patrząc chociażby na to jak wyglądały wasze mecze z JKH w tym sezonie ligowym…

– To nie ma znaczenia. To jest jeden mecz. Tutaj zadecyduje dyspozycja dnia. My do tego meczu przystąpimy tak samo z pokorą i wiarą we własne umiejętności.

To, że zawodnicy JKH będą mieli te kilka godzin więcej na odpoczynek i regeneracje może mieć znaczenie?

– Nie sadzę, żeby te parę godzin różnicy było jakieś decydujące. Myślę, że poziom zmęczenia będzie taki sam. Pamiętajmy, że JKH też ma bardzo trudne spotkanie, w którym “goniło” wynik, grało dodatkowe 10 minut.

Rozmawiał Maciej Zubek

Fot. Maciej Gębacz

Maciej Zubek 28.12.2018
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również