Podhale pewnie ogrywa outsidera
Piłkarze Podhala Nowy Targ w meczu 27 kolejki spotkań rozgrywek małopolsko-świętokrzyskiej 3 ligi zgodnie z planem pewnie pokonali na swoim boisku najsłabszą w lidze drużynę Beskidu Andrychów.
– Naszym obowiązkiem, z racji tego że byliśmy faworytem, było zwycięstwo w tym spotkaniu. Udało się, choć pierwsza połowa nie była dobra w naszym wykonaniu. Szwankowała komunikacja. Zawodnicy skupiali się bardziej na grze kolegów, niż na swojej. To dezorganizowało naszą grę. W przerwie zwróciliśmy na to uwagę i przyniosło to efekt w drugiej połowie, w postaci zdobycia trzech bramek – podkreślił trener Podhala, Marek Żołądź.
Jak padły bramki?
39 min – 1:0 Składna akcja Podhala prawą stroną. Po wymianie podań z Komorkiem, Basta zagrywa mocno w pole karne, a „zamykający” akcję Poptoniec pewnie trafia pod poprzeczkę.
57 min – 2:0 Kapitalne uderzenie Świerzbińskiego z 30 metrów ląduje w górnym rogu bramki Beskidu.
63 min – 3:0 Komorek faulowany przez Tylka i Podhale ma rzut karny, wykorzystany przez Świerzbińskiego.
79 min – 4:0. Komorek z prawej strony zagrywa w pole karne do Potońca, ten uderza, po drodze nogę dokłada jeszcze Świerzbiński i piłka w bramce Beskidu.
NKP Podhale Nowy Targ – Beskid Andrychów 4:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Potoniec 39, 2:0 Świerzbiński 57, 3:0 Świerzbiński 63 z karnego, 4:0 Świerzbiński 79.
Podhale: Antolak – Basta, Mikołajczyk, Urbański (77 Gąsiorek), Drobnak – Komorek, Jaworski (75 Jandura), Świerzbiński, Waksmundzki (75 Luberda) – Gadzina (60 Lizak), Potoniec.
Beskid: Widawski – Marczak, Dębski, Tylek, Senderski – Gała (87 Targosz), Poznański (64 Kurleto), Marczyński, Adamus (67 Zaremba) – Śliwa, Młynarczyk (80 Kaczorowski).
Sędziowała Angelika Kuryło z Brzeska. Żółte kartki: Senderski, Dębski.
Komentarze