Kamery live
prognoza pogody

Po prostu robię swoją robotę

25 marca 2018 21:04
Rozmowa z Przemysławem Odrobnym, bramkarzem TatrySki Podhala, który był mocnym punktem zespołu w sezonie, walnie przyczyniając się do brązowego medalu.
Po prostu robię swoją robotę

Po decydującym o zdobyciu przez was brązowego medalu, praktycznie jeszcze godzinę spędziłeś na tafli pozując do zdjęć z kibicami i rozdając autografy. Do żadnego innego zawodnika Podhala nie ustawiały się tak długie kolejki. Bardzo szybko zaskarbiłeś sobie sympatie kibiców…

– Bardzo było mi miło. Zawsze cenię sobie relacje z kibicami. Teraz była okazja razem z naszymi fanami przez te parę chwil cieszyć się z tego sukcesu, bo na pewno w takich kategoriach ten medal trzeba odbierać. Gdzieś przed sezonem słyszałem rożne opinie, że celem Podhala jest pierwsza „szóstka” Przychodząc tutaj liczyłem na coś więcej, no i udało się. Cieszę się bardzo
z tego medalu. Myślę, że to co mogliśmy zrobić, zrobiliśmy.

To olbrzymie zainteresowanie Twoją osobą dowodzi też to, że kibice doceniają Twój olbrzymi wkład w ten medal…

– Wiadomo, zawsze miło słyszeć takie opinie, ale ja po prostu wchodzę na bramkę i robię swoją robotę. Każdy ma swoje zadanie w drużynie. Moim jest by nie puszczać goli, albo puszczać ich mniej niż bramkarz drużyny przeciwnej. A ten medal to zasługa całego zespołu. Jesteśmy mega szczęśliwi i dumni ze tego, że gdzieś w trakcie tego sezonu potrafiliśmy się wydostać z „bagna” i pokazać całej Polsce, żeby nie wolno nas przekreślać i koniec końców wygraliśmy walkę o medal z taką potęgą jaką w polskim hokeju jest Cracovia.

W sezonie zasadniczym mieliście różne momenty, w play-off byliście już jednak zdecydowanie innym, lepszym zespołem…

– Szliśmy krok po kroku. Już w sezonie zasadniczym mieliśmy przebłyski. Potrafiliśmy w Nowym Targu wygrać m.in. z 4:0 Cracovią czy 3:2 z Tychami. Już wtedy było widać, ze coś zaczyna się dziać, że ta gra zaczyna nam się kleić, zaczynamy się coraz lepiej rozumieć na lodzie. Oczywiście trzeba też w tym miejscu wspomnieć trenera Marka Ziętarę, którego co prawda nie ma już z nami, ale to przecież on zbudował podstawę tego zespołu, to on przepracował z chłopakami cały okres przygotowawczy. A sam po sobie wiem, jak to jest ważne w perspektywie całego sezonu. Potem przyszli inni trenerzy, który dodali też coś swojego i tak to powoli wszystko zatrybiło w najważniejszym momencie.

A jak się w ogóle czujesz w Nowym Targu?

– Bardzo dobrze, choć jestem tutaj dopiero nie całe pół sezonu. Szczerze powiem, że nie spodziewałem się, że są tutaj tacy wspaniali kibice. Wcześniej przyjeżdżałem do Nowego Targu z innymi zespołami i już wtedy dało się odczuć że tutaj jest świetny klimat do hokeja. Teraz spotykam się z tym na co dzień. Ludzie są bardzo otwarci. Kilkukrotnie miałem możliwość uczestniczenia w spotkaniach z naszymi fanami. Naprawdę było mi bardzo miło być członkiem tego zespołu w tym sezonie.

No i właśnie co dalej? Z tego co wiem masz kontrakt z Podhalem masz ważny jeszcze na nowy sezon…

– Zgadza się. Kontrakt mam ważny na przyszły sezon z opcją przedłużenia na kolejny.

W kontrakcie nie ma klauzuli która umożliwia jego wcześniejsze rozwiązanie ?

– Mam ważny kontrakt i tyle w temacie. Na razie chcę pocieszyć się tym brązowym medalem i skupić się na Mistrzostwach Świata.

Rozmawiał Maciej Zubek

Maciej Zubek 25.03.2018
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również