Ostatnie dni lata w Tatrach. 12 propozycji wycieczek marszałkowskim autobusem
Już tylko do najbliższej niedzieli, 27 września włącznie, obowiązywać będą letnie rozkłady jazdy samorządowych autobusów transgranicznych Bukowina Tatrzańska – Dolny Kubin, uruchomionych przez marszałka województwa. Później autobusy nadal będą kursować – są całoroczne – ale kursów będzie mniej. Jakub Łoginow – znany działacz społeczny – zachęca, by jeszcze w tych dniach skorzystać z okazji i wybrać się na wycieczkę, prezentując skrótową listę najciekawszych pomysłów.
1. Grań Rohaczy
Nazywana jest “Orlą Percią słowackich Tatr Zachodnich”. Mniej zatłoczona od oryginalnej Orlej Perci, za to równie trudna i niebezpieczna. Wyjście – z parkingu Rohacze-Spalena. Zejść można w to samo miejsce lub przez Wołowiec do Doliny Chochołowskiej.
2. Rohacki Wodospad, Rohackie Plesa i schronisko Tatliakova chata
Można je potraktować jako odpowiednik rejonu Morskiego Oka, Siklawicy i Doliny Pięciu Stawów Polskich. Ciekawa odmiana zwłaszcza dla osób, które nad Morskim Okiem i w Dolinie Pięciu Stawów byli już wiele razy. Również mniej zatłoczone niż w Polskich Tatrach.
3. Siwy Wierch
To chyba najmniej znana wśród Polaków góra tatrzańska. Znajduje się na końcu Tatr, jeszcze dalej, niż Osobita. Najpopularniejszy szlak prowadzi ze wsi turystycznej Zuberec. Można też przejść granią Tatr w rejon Rohaczy – np. na Brestową lub Salatin i zejść na parking Rohacze-Spalena.
4. Oravice, Dolina Juraniowa i Bobrowiecka
Oravice to bardzo popularna wśród Polaków osada turystyczna. Znajdują się tu dwa aquaparki, popularne bufety czynne do późnej nocy, stoki narciarskie. Z Oravic prowadzą szlaki turystyczne do Doliny Cichej i Bobrowieckiej. Pomiędzy nimi jest malownicza Dolina Juraniowa – jedna z najładniejszych w Tatrach. Idealna na krótki spacer, również późną jesienią. Z Doliny Bobrowieckiej można przejść spokojnym i niezatłoczonym szlakiem przez Przełęcz Bobrowiecką do schroniska w Dolinie Chochołowskiej. Link: http://www.tatryskate.eu/?p=1761
5. Rolki w Oravicach
To jedno z niewielu miejsc w samych Tatrach, gdzie można pojeździć na rolkach. Do dyspozycji jest prawie 10 km asfaltowych tras w trzech dolinach. Uwaga – na Słowacji inaczej niż w Polsce, można legalnie jeździć na rolkach zarówno po chodnikach, jak i po drogach rowerowych, jest to wprost zapisane w ustawie o ruchu drogowym.
6. Góry Choczańskie
Jeden z ciekawszych, a zarazem mało znanych wśród Polaków masywów górskich na Słowacji. Stanowią przedłużenie Tatr od zachodu. Najwyższym szczytem jest Wielki Chocz, górujący nad całą okolicą. Aby wyjść na szczyt, należy dojechać do Dolnego Kubina i tam przesiąść się w lokalny autobus do pobliskiej wsi Valaska Dubova, skąd wychodzimy na szlak i musimy pokonać 1000 metrów przewyższenia.
7. Jaskinia Brestovska i skansen w Zubercu
To jedna z największych atrakcji słowackiej Oravy. Wysiadamy na przystanku za Zubercem, tuż obok skansenu. Jaskinia Brestovska jest jedyną udostępnioną do zwiedzania jaskinią w słowackich Tatrach Zachodnich i jedną z dwóch (obok Jaskini Bielskiej) w słowackiej części Tatr. Nie jest czynna przez cały rok, warto wcześniej sprawdzić informacje o dostępności: http://www.ssj.sk/sk/jaskyna/397-brestovska-jaskyna
8. Osobita
Kultowa góra, opisywana przez twórców polskiego taternictwa jako “symbol końca Tatr”. Przyjęło się uważać, że Tatry po północnej stronie ciągną się “od Hawrania po Osobitą”. Jest to ostatni szczyt tatrzański na zachodzie, którą widać z Zakopanego. Dalej jest jeszcze Siwy Wierch, ale już niewidoczny z Polski. Na sam szczyt nie wejdziemy, ale można dojść szlakiem ze schroniska na Zverovce przez przełęcz pod Osobitą na Grzesia. Zejść możemy zarówno na słowacką stronę (również innym szlakiem) jak i do Doliny Chochołowskiej.
9. Grześ, Rakoń, Wołowiec
To trzy sąsiadujące ze sobą szczyty, na które Polacy wychodzą zwykle od Doliny Chochołowskiej i schodzą tą samą stronę. Dzięki samorządowym autobusom można tę wycieczkę urozmaicić, wychodząc z jednej strony granicy, a schodząc na drugą stronę. Przystanek autobusu znajduje się na parkingu Rohacze-Spalena, skąd możemy rozpocząć lub zakończyć wycieczkę. Tuż pod Rakoniem znajduje się schronisko Tatliakova chata.
10. Zamki Orawskie
Dobra opcja zwłaszcza w pochmurne lub deszczowe dni, również późną jesienią, gdy odpadają wycieczki w góry. Autobusem dojedziemy pod same zamki, powrót kilka godzin później. To jedne z największych zamków na Słowacji i największe na całej Orawie. Są to trzy zamki zbudowane jeden nad drugim, na wysokiej skale. Ich zadaniem była obrona północnych granic Królestwa Węgier, do którego aż do I Wojny Światowej należała dzisiejsza Słowacja.
11. Zjazd na longboardzie Doliną Rohacką
Dolina Rohacka to raj dla longboardzistów, szukających niezatłoczonych asfaltowych tras w dolinach górskich, którymi można zjechać na desce rozwijając duże wysokości. Droga w Dolinie Rohackiej od przystanku autobusowego do schroniska Tatliakova chata jest wyasfaltowana i inaczej niż na drodze do Morskiego Oka, można tam legalnie jeździć na rowerze, desce lub rolkach. Nie jest też zatłoczona, dlatego można tu bezpiecznie jeździć, zwłaszcza pod koniec września i w październiku.
12. Mała Fatra
To popularne pasmo górskie w sąsiedztwie Tatr, mijane w drodze na południe Europy oraz na trasie do Żyliny i Bratysławy. Stanowi swego rodzaju połączenie Tatr z Bieszczadami. Wysokie szczyty przypominające te z Tatr Zachodnich, a zarazem rozległe połoniny. Start możliwy jest m. in. ze wsi Zazriva, Terchova lub Kralovany, do których można dojechać z Podhala przesiadając się w Dolnym Kubinie.
Rozkład jazdy można znaleźć na www.eurolinia.pl oraz na uniwersalnej słowackiej wyszukiwarce połączeń autobusowych i kolejowych www.cp.sk
źródło i fot.: www.tatryskate.eu
22.09.2020
Komentarze