Ostatni z silników kogeneracyjnych trafił do MPEC
Gdy zaczną działać wszystkie cztery silniki kogeneracyjne wyprodukowany przez nie prąd wystarczy dla zasilenia całego Nowego Targu.

Nowy Targ stoi u progu zakończenia kluczowego etapu inwestycji ciepłowniczej. Jak poinformował MPEC, do siedziby spółki dotarły właśnie ostatnie cztery silniki kogeneracyjne, które mają w pełni zmodernizować system miejskiego ciepłownictwa. To krok milowy, wieńczący wieloetapowy projekt, który rozpoczął się przed rokiem, kiedy pierwszy z kogeneratorów przeszedł próbną fazę rozruchu. Już niebawem Nowy Targ zyska źródło energii wystarczające do zasilenia całego miasta, a także istotne oszczędności w zakresie zużycia węgla.
Rok temu MPEC uruchomił pierwszy z kogeneratorów oraz szczytowy kocioł olejowo-gazowy Loosa, który miał wspierać system w okresach mrozów poniżej -20 stopni.
– Obecnie projekt jest już w końcowej fazie, a dostawa czterech nowych jednostek oznacza, że jesteśmy na ostatniej prostej do pełnej modernizacji – słyszymy w MPEC.
Jak zaznaczano wcześniej, przy planowanej pełnej mocy kogeneracja pozwoli nie tylko na redukcję emisji, ale i na produkcję nadwyżki energii, którą spółka zamierza sprzedawać Tauronowi.
Finansowanie całej inwestycji, obejmującej zakup kogeneratorów oraz budowę pomieszczeń dla nich, zostało zapewnione dzięki wsparciu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) w ramach programu „Ciepłownictwo Powiatowe”. MPEC pozyskał łącznie 23 mln zł, z czego 12,4 mln w formie pożyczki i 10,6 mln jako dotację.
Po zakończeniu prac budowlanych i montażowych Nowy Targ stanie się jednym z miast w Małopolsce z nowoczesnym systemem kogeneracji, który równocześnie wytwarza ciepło i energię elektryczną.
/fot. Paweł Kos/
Komentarze