Oficjalne podziękowania odczytał przewodniczący Rady Miasta Grzegorz Luberda:- Wielce szanowna pani sekretarz, z okazji przejścia na emeryturę, w imieniu własnym, wszystkich pracowników Urzędu Miasta oraz radnych miasta Nowy Targ, składamy Pani serdeczne życzenia realizacji dalszych planów, wspieranych dobrym zdrowiem i zasłużoną satysfakcją z zawodowych dokonań, oraz wszelkiej pomyślności w życiu osobistym. Dziękujemy za wieloletnią, życzliwą współpracę, za okazywaną pomoc oraz za dzielenie się swoim doświadczeniem zawodowym podpartym długoletnim stażem pracy na stanowisku sekretarza miasta Nowy Targ. Życzymy Pani wszelkiej pomyślności, dużo zdrowia i poczucia dobrze spełnionego obowiązku, wyrażając jednocześnie nadzieję, że zachowa Pani w pamięci same dobre chwile związane ze współpracą z samorządem Gminy Miasto Nowy Targ. 

Stanisława Szołtysek na emeryturę przechodzi dokładnie 25 września, jednak pożegnanie odbyło się właśnie na tej sesji – ostatniej, w której wzięła udział jako sekretarz. Korzystając z okazji, wyczerpująco podziękowała za współpracę, przedstawiając dokonania, przybliżając posiadane kompetencje oraz specyfikę pracy w administracji publicznej.

– Po 44 latach pracy w administracji publicznej, w tym po 10 latach na stanowisko sekretarza miasta Szczawnica, a ostatnio – 14 latach na stanowisku sekretarza miasta Nowy Targ, przechodzę na emeryturę. Na każdym etapie mojej pracy zawodowej spotykałam wspaniałych ludzi, bez których trudno byłoby realizować zamierzone cele i zadania. Wieloletnia praca w Urzędzie Miasta Nowy Targ była dla mnie swoistą lekcją życia. Przybyłam tu z małej miejscowości, jaką jest Szczawnica. Codziennie, przez 14 lat dojeżdżałam do pracy. Pracę w samorządzie, która była zawsze moją pasją, tak też traktowałam tu, w Nowym Targu, a szczególnie zdobyte tu doświadczenie uważam za bezcenne. Bywały różne chwile  w pracy, jedne bardziej radosne, inne mniej, jednak wraz z pracownikami Urzędu Miasta, starałam się być częścią zespołu, który profesjonalnie i kompetentnie wypełnia powierzone zadania. Odchodzę na emeryturę z funkcji, którą pełniłam w poczuciu osobistej satysfakcji – mówiła sekretarz miasta Stanisława Szołtysek, która za swoją pracę otrzymała dwa prezydenckie odznaczenia – Złoty Krzyż Zasługi  oraz Medal za długoletnią służbę. 

Pani sekretarz mówiła też o wpływie, jak na kreowanie wizerunku władz lokalnych ma właśnie jakość świadczonych usług oraz bezpośredni kontakt pracowników urzędu z interesantami. Powoływała się na badania, zgodnie z którymi nowotarski urząd jest coraz lepiej postrzegany przez społeczeństwo. 

-Doświadczenie pracy na stanowisko sekretarza pozwala mi dostrzec, że z dnia na dzień obraz administracji zmienia się na lepsze. Mam świadomość tego, że sami na ten wizerunek pracowaliśmy. Wszystkie sukcesy i osiągnięcia zawdzięczam moim szefom, jak też  w równej mierze kompetentnym współpracownikom, a także wielu profesjonalnym i życzliwym partnerom w instytucjach, innych urzędach, z którymi dane mi było współpracować. Pragnę z całego serca podziękować wszystkim za naszą dotychczasową współpracę, a przede wszystkim za zaufanie, życzliwość, jakiej mogłam doświadczyć ze strony państwa, moich szefów oraz najbliższych współpracowników – dziękowała pani sekretarz.

Cała lista podziękowań była długa – począwszy od obecnego burmistrza, jego zastępców, sekretarza, dyrektorów miejskich jednostek, przez imiennie wymienionych przewodniczących Rady Miasta, od IV -VIII kadencji, czy byłego burmistrza, aż po media, rodzinę i samych mieszkańców – Życzę Państwu dobrego zdrowia, wszelkiej pomyślności w życiu zawodowym i osobistym i przede wszystkim dobrych decyzji. Podziękowania zakończę słowami piosenki z kabaretu Elita autorstwa Jana Kaczmarka “Chwile czekania”:

By nie poddać się chwilom zwątpienia,
aby w stronę rozpaczy nie skręcić,
by nie umrzeć z rozgoryczenia
trzeba wierzyć tej oto sentencji:
Najpiękniejsze jest to, co przed nami,
co nam przyjdzie dopiero przeżyć,
co się zjawi z nowymi wiosnami,
by nam życie cudownie odświeżyć.

Po zakończeniu przemowy, cała sala pożegnała i podziękowała odchodzącej pani sekretarz długą owacją na stojąco. Nie brakło też wspólnego, pamiątkowego zdjęcia. 

/os