Oblężenie w Gorcach
Długi czerwcowy weekend plus piękna, słoneczna aura pogodowa oznacza tysiące pieszych na szlakach turystycznych. Jednocześnie ratownicy GOPR już trzykrotnie musieli interweniować – pomocy potrzebowały osoby na Turbaczu, na górze Wdżar oraz w rejonie Szczebla.
Zdj. ilustracyjne, fot. Grupa Podhalańska GOPR
Jak czytamy w dzisiejszym komunikacie Grupy Podhalańskiej GOPR:
“(…) Piękna słoneczna pogoda w środku długiego weekendu przekłada się na wzmożony ruch turystyczny, co z kolei skutkuje wypadkami górskimi. Nasi ratownicy dzisiaj już trzykrotnie udzielali pomocy: w rejonie Szczebla w Beskidzie Wyspowym pomocy wymagał paralotniarz, który z dużym impetem uderzył o ziemię, na górze Wdżar pomocy medycznej wymagała kobieta, która po upadku na rowerze utraciła przytomność, a w schronisku na Turbaczu ratownicy pomagali kobiecie z problemami zdrowotnymi.
Apelujemy o rozsądek w górach oraz kolejny raz przypominamy, aby wybierać mniej uczęszczane szlaki. Przestrzegamy też przed popołudniowymi burzami oraz radzimy uważać na żmije, które w górach coraz łatwiej spotkać.
Tymczasem nasi ratownicy pozdrawiają z patrolu w rejonie przełęczy Borek i Kudłonia w Gorcach”.
/źródło: Grupa Podhalańska GOPR/
Komentarze