Obchody 81 rocznicy napaści ZSRR na Polskę i Światowego Dnia Sybiraka
Mieszkańcy Nowego Targu i Podhala wzięli dziś udział w obchodach upamiętniających napaść sowietów na Rzeczpospolitą Polską w 1939 roku i wszystkich zabitych Polaków przez sowiecki i nazistowski reżim.
Zgromadzenie przed pomnikiem Ofiar Katynia poprzedziła Msza św. w kościółku św. Anny, z udziałem proboszczów, kapelanów Armii Krajowej: ks. Henryka Paśki w oficerskim mundurze i ks. Franciszka Rembiesy.
W drodze do kwatery katyńskiej uczestników obchodów prowadziły dźwięki i słowa „Marsza Sybiraków” Mariana Jonkajtysa:
Z miast kresowych,
wschodnich osad i wsi,
Z rezydencji, białych dworków i chat
Myśmy wciąż do Niepodległej szli,
Szli z uporem, ponad dwieście lat!..
– Stoimy przy krzyżu, pod którym spoczywa przesiąknięta polska krwią katyńska ziemia – mówił prowadzący ceremonią Marcin Kudasik. – W tym świętym miejscu składamy cześć bohaterom, którzy za wolność Polski oddali życie. Składamy hołd tym znanym z nazwiska i imienia, a także tym bezimiennym, którzy nigdy nie powrócili do domów rodzinnych z żołnierskich szlaków i bitewnych frontów. Zesłańcom Sybiru i Kołymy. Ze wszystkich obozów zagłady. O nich pamiętamy i modlimy się za nich, dziękując za ofiarę życia, którą złożyli za wolną i niepodległą Ojczyznę.
W ciszy, przed zmrokiem, brzmiały wersy „Litanii Wygnańców” i „Snu o Polsce” Anny Rudawcowej:
Dziś miałam sen o Polsce…
Jak przed laty kwitły przede mną bujne krzewy głogów
Nie poszarpanych bombą i granatem,
Nie stratowanych przez okrutnych wrogów.
Mazurek Dąbrowskiego pochylił sztandary w hołdzie, a o historyczną refleksję o losach sąsiadujących narodów pokusił się wicestarosta Bogusław Waksmundzki, budując ją wokół rzeczy najistotniejszej: że „podstawą pojednania musi być prawda”. Odczytany został okolicznościowy lista parlamentarzystów: posłanki Anny Paluch i senatora Jana Hamerskiego.
Kwiaty w kwaterze katyńskiej składały delegacje władz miasta i powiatu, służb mundurowych, związków kombatanckich, Niezależnego Światowego Związku Żołnierzy AK, Rycerzy Kolumba, Związku Podhalan, Grupy Mieszkańców PAMIĘĆ. 1 i 17. września to daty, które różne opcje i ludzi rożnych poglądów jednoczą w hołdzie dla męczenników narodowej sprawy.
A kwatera „katyńska”, dla której po odnowieniu kwatery legionistów, gotowy jest projekt rewitalizacji – jak zapowiada burmistrz Grzegorz Watycha – ma szansę na odnowę w przyszłym roku, jeśli tylko uda się wygospodarować lub pozyskać środki na ten cel.
asz/ps
Komentarze