Nowy Targ Miasto Sów – za nami premiera filmu Daniela Urbaniaka
W Miejskim Centrum Kultury odbyła się dziś premiera filmu “Nowy Targ Miasto Sów”. To w pełni autorskie dzieło Daniela Urbaniaka – sam realizował zdjęcia, montaż, dźwięk, jest zarówno autorem scenariusza, jak i reżyserem filmu. To zresztą jeden z powodów, dla którego czas oczekiwania na finał produkcji był tak długi, jednak wszyscy obecni dziś na premierze przekonali się, że warto było czekać. Film zapiera dech w piersiach, zachwycając jakością i różnorodnością ujęć. Robi ogromne wrażenie na dużym ekranie – ogląda się go jak produkcję National Geographic, niezwykłym trafem zrealizowaną gdzieś w nowotarskich ogrodach, czy osiedlach…
Na premierę filmu przybyło wiele osób. Film dofinansowany był przez Miasto Nowy Targ, zatem nie brakło burmistrza Grzegorza Watychy oraz przedstawicieli Wydziału Promocji Urzędu Miasta. Zanim rozpoczęła się projekcja, wręczono nagrody w “sowim” konkursie plastyczno-fotograficznym, który cieszył się ogromnym zainteresowaniem – wpłynęło prawie 250 prac wykonanych w różnych technikach. Nagrody przyznano w trzech różnych kategoriach, a pierwsze miejsca zajęli: Karina Piątek z SP4 (technika dowolna), Antonina Oracz z Przedszkola nr 4 (prace plastyczne) i Filip Kubiak z SP2 (fotografia).
W ramach podziękowania za wsparcie przy realizacji filmu, Daniel Urbaniak wręczył kilku osobom pamiątkowy plakat, oprawiony w antyramę, z wyjątkowym dodatkiem w postaci sowiego pióra wewnątrz. Wśród ofiarowanych znalazł się pan Andrzej wraz z żoną – właściciele ogródka z ul. Waksmundzkiej, gdzie swego czasu rezydowała siedmioosobowa rodzina uszatek – rzecz jasna, uwieczniona na filmie. Naczelnik wydziału promocji Katarzyna Put otrzymała sowie pióro od samej Krystyny – jednej z bohaterek filmu. Prezent był trafiony tym bardziej, że pani naczelnik ma na drugie imię właśnie Krystyna.
-Pięć lat ciężkiej pracy, jeden rok w terenie i 34 minuty, choć początkowo było 80 minut, ale uznałem, że wszyscy byście się znudzili i ciąłem – opowiada Daniel Urbaniak, autor filmu – Film ukazuje cztery uszate rodziny, z którymi siedziałem cały rok, wyszła piękna historia – opowiada o tym, jak mieszka im się w mieście, jakie czyhają na nie zagrożenia i gdzie możemy je obserwować. Każde miejsce pokazane w filmie jest podpisane, więc będzie można sobie pospacerować po Nowym Targu i poodkrywać te miejsca razem ze mną i moim przepięknym filmem. Cieszę się przeokrutnie – nie kryje radości autor. Przyznaje też, że długi czas oczekiwania związany był z faktem, że cały film robił samodzielnie, montażu ucząc się na tutorialach na youtube. – Jestem scenarzystą, reżyserem, tekst przeczytał mój przyjaciel Tomek Buszewski. Wszystko przy filmie zrobiłem własnymi rękoma i stąd ten mały poślizg, bo wszystkiego się uczyłem i co chwilę coś mi się nie podobało.
To perfekcjonistyczne – bo wynikające z autentycznej pasji – podejście autora dało efekt w postaci zachwycającej produkcji. Podglądamy życie uszatek z bardzo bliska, patrzymy im prosto w oczy, obserwujemy, jak polują, jak wychowują młode, karmią je, by w pewnym momencie zostawić do życia w samodzielności. Patrzymy na beztroskie zabawy, ale i okrutną śmierć spowodowaną działaniem człowieka. Oglądając film, aż ciężko uwierzyć, że to niezwykłe, dzikie życie toczy się tak blisko nas, w środku miasta. To film, dzięki któremu możemy zachwycić się i wzruszyć potęgą natury.
-Daniel Urbaniak otrzymał w ubiegłym roku tytuł Honorowego Ambasadora Nowego Targu i myślę, że swoją pracą, której owoc oglądaliśmy na ekranie, potwierdził, że w pełni na ten tytuł zasługuje i nie osiadł na laurach, ale dalej pracuje, promuje miasto. To jest bardzo miła współpraca, komunikacja. Serdecznie za to dziękujemy i życzymy sobie dalszej takiej współpracy – mówił burmistrz Grzegorz Watycha po projekcji.
Daniel już dziś zapowiada kontynuację produkcji, tym razem chce nas zabrać do Serbii pokazać to, co nowotarskie sowy robią i dokąd odlatują zimą.
fot. os/Paweł Kos
Komentarze