Propozycja nadania rondu imienia Prymasa Tysiąclecia ma mocne uzasadnienie, które powtarza się we wszystkich przesłanych do urzędu pismach. Wnioskujący zwracają uwagę na związki kardynała Stefana Wyszyńskiego z Nowym Targiem, wspominając jego wizyty w 1957 i 1967 roku, każdorazowo gromadzące tłumy mieszkańców. Argumentem jest też fakt, że zaszczytne imię nosiło świeżo zlikwidowane Gimnazjum nr 2, że rondo leży w ciągu Alei Tysiąclecia, w którym znajduje się również inne, poświęcone Janowi Pawłowi II, zatem nadanie rondu imienia kardynała byłoby swego rodzaju klamrą wiążącą pamięć o dwóch wielkich Polakach. Osobę ks. Prymasa wspomina się jako symbol wolności, sprawiedliwości, czci dla człowieka i znak jedności wszystkich Polaków. Karol Skrzypiec pisał swój wniosek w imieniu byłych nauczycieli Gimnazjum nr 2, absolwentów tej szkoły i ich rodziców, Robert Furca – w imieniu społeczności szkolnej.

Podejmowana teraz uchwała może być jednak zaskoczeniem dla środowiska internautów. Podczas przewijającej się kilka tygodni wcześniej, głośnej dyskusji w mediach społecznościowych, dla ronda pojawiły się bowiem zgoła odmienne propozycje nazwy. Na łamach liczącej ponad 2 tys. członków, Facebookowej grupy “Nowy Targ – rozmawiamy” przeprowadzono w grudniu ankietę, w której niekwestionowanym liderem stała się propozycja nadania rondu imienia Olimpijczyków (w domyśle: nowotarskich). W ankiecie przewijały się też takie nazwiska potencjalnych patronów ronda, jak Tadeusz Błażusiak, Zbigniew Wodecki, Stanisław Józefczak, Franciszek Macharski czy Jerzy Bielecki. Pojawiły się też takie propozycje, jak: Rondo NZPS Podhale, Unii Europejskiej, Bociana Stefana, Nowotarskich Lotników, Rondo Gorczańskie czy Kupieckie. Padła propozycja nadania rondu im. kardynała Wyszyńskiego, ale głos na nią oddało jedynie dwóch internautów (dla porównania, na Olimpijczyków głosowało 97 osób). 

Rondo i łącznik – oddane, poświęcone (galeria)

Z uwagi na duże zainteresowanie mieszkańców taką formą uczczenia zasług nowotarskich olimpijczyków, prezes Stowarzyszenia Dalej Podhale Gabriel Wolski miał w planie wystosować wniosek do burmistrza miasta w tej sprawie. W zebraniu podpisów i finalizacji sprawy przeszkodziła mu jednak poważna kontuzja.

– Nie spodziewałem się, że tak szybko, bez przeprowadzenia konsultacji społecznych pojawi się nowa propozycja nazwy i że nasza oddolna, ciesząca się dużym poparciem inicjatywa przepadnie – mówi Gabriel Wolski – Sporty zimowe, zwłaszcza hokej, były w Nowy Targu jedną z największych form promocji Miasta od lat 60. XX wieku do dnia dzisiejszego. Stolica Podhala jest miastem, w którym jest najwięcej w Polsce olimpijczyków przypadających na 1000 mieszkańców. Jest ich 43, w tym 38 hokeistów – przypomina.

Jak argumentowano w przygotowanym do zebrania podpisów wniosku, który wstępnie poparli nie tylko działacze Stowarzyszenia Dalej Podhale, ale również Nowotarski Klub Olimpijczyka, Zarząd KH TatrySki Podhale Nowy Targ i Zarząd MMKS Podhale Nowy Targ: “Liczymy, że nazwa ronda będzie pięknym upamiętnieniem znakomitych sportowców, ale też bodźcem dla przyszłych pokoleń do uprawiania sportu i reprezentowania naszego Miasta na arenach międzynarodowych. Rondo leży w pobliżu terenów rekreacyjno- sportowych i nazwa ta idealnie wpisuje się tzw. klimat miejsca. Jeśli w przyszłości realizacja Centrum Sportów Zimowych dojdzie do skutku, Rondo będzie też wymownie wybrzmiewającą symboliczną bramą prowadzącą do obiektów sportowych. Sugerujemy również aby na rondzie zaplanować w przyszłości postawienie okazałego postumentu nawiązującego do jego nazwy.”

Mieszkańcu, zaproponuj nazwy dla miejskich ulic

O braku konsultacji społecznych z mieszkańcami w sprawie nazwy ronda wspominał też podczas ostatniej Komisji Finansów, Gospodarki Komunalnej i Rozwoju radny Szymon Fatla argumentując, że miasto powinno wsłuchiwać się w głos mieszkańców, wspierać ich społeczne inicjatywy i konsultować z nimi takie sprawy. Wspominał również o korelacji zaproponowanej przez internautów nazwy z leżącą nieopodal Halą Sportową Gorce, czy mającym powstać Centrum Sportów Lodowych. 

-Powinniśmy wyjść naprzeciw mieszkańcom, przełamać skostniałe struktury – przekonywał radny Fatla, proponując zorganizowanie konsultacji społecznych, np. w formie sondy internetowej. Za wnioskiem radnego opowiedziało się 5 radnych, 10 było przeciwko, 2 wstrzymało się od głosu. 

W opiniowaniu samej uchwały o nadaniu rondu imienia Kardynała Stefana Wyszyńskiego, 12 radnych zagłosowało “za”. Jeśli do poniedziałku nie zmienią zdania, ta ilość głosów wystarczy, by uchwała została podjęta, a rondo otrzymało imię Prymasa Tysiąclecia.

Choć przeprowadzanie konsultacji społecznych w przypadku nadawania nowych nazw, nie jest obowiązkowe, dla mieszkańców może nie być to całkiem oczywiste. Całkiem niedawno konsultowano z nimi choćby propozycje czterech nowych nazw ulic w Nowym Targu. W tym kontekście może dziwić fakt, dlaczego w przypadku dużego ronda w eksponowanym miejscu Nowego Targu, z takich uzgodnień z mieszkańcami zrezygnowano.

/os