Nowe kawiarenki na Rynku, czyli 300 metrów kwadratowych Europy.
31 maja 2016 roku to dzień, kiedy kończą się umowy zawarte z dzierżawcami obecnych punktów gastronomicznych z ogródkami na nowotarskim Rynku. W miejsce obecnie istniejących – nowotarski magistrat chce wybudować estetyczne i funkcjonalne budynki gastronomiczne. Decyzją Rady Miasta wygospodarowano na ten cel pół miliona złotych.
Po marcowej sesji Rady Miasta zapadła decyzja o rozpisaniu przetargu na budowę dwóch kawiarenek z niezależnymi , funkcjonującymi całą dobę i ogólnodostępnymi dla nowotarżan toaletami na płycie rynku. Termin składania wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu ofert minął 6 maja 2016.
Urząd Miasta Nowy Targ idzie dalej za ciosem i już dziś ogłasza przetarg na dzierżawę obiektów gastronomicznych mających powstać na płycie Rynku. Wzorem miast europejskich Urząd Miasta dąży do estetyzacji i ujednolicenia przestrzeni użytkowej reprezentacyjnego miejsca w Nowym Targu. Pod zabudowę i ogródki przeznaczono 300mkw płyty Rynku. Szczegóły przetargu dostępne są pod adresem: http://www.nowytarg.pl/wazne.php?w_id=1765 Termin składania ofert mija 31 maja 2016 r. o godz. 10:00.
Od Redakcji:
Idea uporządkowania przestrzeni Rynku w Nowym Targu na szczęście ma więcej zwolenników niż przeciwników. Dają się również słyszeć głosy mówiące, że skoro Zakopane może mieć swój Park Kulturowy to dlaczego nie Nowy Targ ?
W „starej unii”, zwłaszcza w Niemczech, kiedy powstaje osiedle domków jednorodzinnych – wszyscy bez większych oporów budują domy z jednakowym pokryciem dachu i jednakową elewacją. Właściciele restauracji, pubów i kawiarni zlokalizowanych w centrach miast – również muszą trzymać się pewnych wyznaczonych założeń architektoniczno – estetycznych w taki sposób, by ich lokale swoim wyglądem nie kłóciły się z zabytkową tkanką miasta. Co istotne – każdy z tych lokali ma swój niepowtarzalny klimat i specyficzny urok. Nikt nie podnosi argumentów, że to zamach na wolność gospodarczą, ograniczenie swobód i tak dalej, i tak dalej.
W Europie takie postrzeganie wspólnej przestrzeni publicznej zdaje egzamin od lat. Dlaczego więc nie w Nowym Targu? Zaczynamy od 300 metrów kwadratowych. Na dobry początek.
Tekst: MSX
Fot.: UM Nowy Targ
Komentarze