Niemcy: od jutra kwarantanna, test albo kara dla mieszkańców Małopolski
Mieszkańcy Podhala, którzy na co dzień pracują za zachodnią granicą, od północy będą mieli utrudniony przejazd między oboma krajami. Niemcy objęły Małopolskę strefą ryzyka.

Fot. Nowytarg24.tv
Poza Małopolską jeszcze województwo kujawsko-pomorskie, podlaskie, pomorskie i świętokrzyskie – mieszkańcy tych regionów będą musieli zmierzyć się z utrudnionym procesem podróżowania między miejscem pracy (ewentualnie celu wycieczki) a domem. W ramach objęcia części Polski strefą ryzyka mieszkańcy Podhala wracający do pracy w Niemczech będą musieli zgłosić swój adres pobytu miejscowemu urzędowi ds. zdrowia i okazać negatywny wynik testu na koronawirusa. W innym przypadku każdy wjeżdżający będzie musiał przejść dwutygodniową kwarantannę. Co ważne, aby wynik testu został pozytywnie rozpatrzony przez niemieckich urzędników, musi być on przeprowadzony w ciągu ostatnich 48 godzin.
Ci, którzy nie będą chcieli poddać się kwarantannie albo nie okażą testu będą musieli uiścić drakońską karę – 25 tysięcy euro.
Zmiany wejdą w życie o północy z piątku na sobotę. Dla podhalańskich pracowników przebywających akurat na terenie Polski oznacza to, że mają zaledwie kilka godzin, aby wrócić do Niemiec bez odbywania kwarantanny lub wykonywania testu na koronawirusa.
W razie ewentualnych problemów z wykonaniem testu na terenie Polski jest możliwość zrobienia go za zachodnią granicą. Niemieccy urzędnicy deklarują, że po przyjeździe do Niemiec można już na terenie ich kraju wykonać test i dostarczyć wyniki do urzędu ds. zdrowia. Warto odnotować, że przeprowadzenie testów jest tam nieodpłatne. Informacje o tym, gdzie można wykonać test w pobliżu miejsca swojego pobytu, można otrzymać dzwoniąc pod numer telefonu 116 117.
Tutaj też ważna informacja dla Polaków pracujących na terenie takich krajów jak np. Holandia, Dania czy Anglia. Z obowiązku kwarantanny i testów zwolnione są m. in. osoby, które podróżują tranzytem przez Niemcy do innych krajów.
To jednak nie koniec ważnych informacji dla podhalańskiego pracownika pracującego za granicą. Według nieoficjalnych doniesień polski rząd rozważa zamknięcie polskich granic – jeśli sytuacja epidemiologiczna w kraju i w Europie nadal będzie się pogarszać. Już teraz resort spraw zagranicznych odradza Polakom zagraniczne podróże. – My wydajemy rekomendacje dla naszych rodaków polegającą na tym, żeby zastanowili się, czy naprawdę muszą udawać się w podróż zagraniczną – powiedział dziś wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk.
Na tę chwilę granice Polski z krajami Unii Europejskiej pozostają otwarte, jednak rząd nie wyklucza, że może się to zmienić.
– Za każdym razem analizujemy sytuację, jaka w danym momencie jest i podejmujemy decyzje w zależności od rozwoju sytuacji – stwierdził wiceminister spraw zagranicznych, przypominając, że wiosną był problem z powrotem Polaków do kraju. – Teraz też się ten problem może pojawić, na razie go nie ma, ale nie wiemy jak się będzie sytuacja rozwijała dalej w perspektywie na przykład dwóch tygodni.
/źródło: Deutsche Welle, Interia.pl/
Komentarze
Wiecie gdzie można kupić test negatywny? Na covid 19.
Zaraz się zacznie handel lewymi negatywnymi testami;)
Ładna propagandę piszecie , nie ma żadnych kontroli dla pracowników transgranicznych.
Co znaczy niektórzy?
Głupota i tworzenie zmartwień np dla Kierowców...
W końcu mamy będą siedzieć w domu z dziećmi a nie wyjeżdżać zarabiać.
Nic tylko podziękować rządowi za wprowadzenie stref i kolejny problem dla pracowników mobilnych.
Czy Pani jest mądra? Przecież setki osób straci możliwość zarobienia pieniędzy. Co Pani zdaniem będą mieli zrobić teraz? To że coś nie dotyczy Pani bezpośrednio nie znaczy że można wyglaszac takie herezje że "niektórzy nie muszą jeździć za granice" i że jest to "sluszna decyzja"- jaka sluszna? Dla kogo, dla Pani? To tak jakbym ja napisał że sluszną decyzja jest zakaz produkcji tamponow bo niektórzy nie musza ich używać.
Podupcony kraj i tyle.. niech zamykają granice , ludziom odetna przyjazd na święta. Dobrze , że sami będą grzać tylki w swoich domkach przy stole wigilijnym.
Głupoty piszą a kto by tam pŕacował ?
Gdzie tak pisze niemieckie Media nie podają takiej informacji.
Uwazam ze niektorzy nie musza jezdzic zagranice , sluszna decyzja
Niech się w głowy pierdo...