Nie żyje Tadeusz Zając, wieloletni prezes OSP w Rdzawce i chórzysta “Adoramus”
O śmierci Tadeusza Zająca poinformowali strażacy z Rdzawki, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Kulturalnego Wsi Rdzawka, a także członkowie znanego chóru “Adoramus”.
fot. OSP Rdzawka KSRG
Nie żyje Tadeusz Zając, wieloletni prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Rdzawce, współzałożyciel i długoletni wiceprezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Kulturalnego Wsi Rdzawka oraz oraz członek chóru „Adoramus”. Był postacią wyjątkowo zaangażowaną w życie lokalnej społeczności, zasłużoną i szanowaną w podhalańskiej wsi.
– Człowiek wielu talentów. Szanowany, ceniony i zasłużony dla naszego środowiska – czytamy w komunikacie Jacka Latawca, prezesa Zarządu i Członków Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Kulturalnego Wsi Rdzawka. – Był Osobą o niespożytej energii, pogodną, o dużym poczuciu humoru, angażującą się z oddaniem w swoją pracę i działalność społeczną. Osobą rzetelną i pracowitą, która nigdy nie odmówiła wsparcia i pomocy. Żegnamy go z głębokim żalem, z przeświadczeniem ze Jego odejście jest wielką stratą dla nas wszystkich.
Tadeusz Zając był również filarem miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej, gdzie jako prezes przez wiele lat pełnił swoje obowiązki z oddaniem i rzetelnością.
– Z wielkim smutkiem, żalem serca informujemy, że odszedł od nas Nasz wieloletni Prezes Tadeusz ZAJĄC. Będzie nam Ciebie brakowało – napisali w portalach społecznościowych strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Rdzawce.
Poza działalnością społeczną Tadeusz Zając odnajdywał pasję w śpiewie, będąc jednym z najdłużej związanych członków znanego chóru „Adoramus”. Jego głos przez ponad 30 lat wybrzmiewał na koncertach i uroczystościach w całym regionie.
– Tadziu, byłes dla nas wspaniałym kolegą i przede wszystkim dobrym człowiekiem, na którego zawsze mogliśmy liczyć. Dziękujemy Ci za twój piękny głos, który wybrzmiewał w chórze Adoramus przez ponad 30 lat. Na zawsze pozostaniesz w naszych rozśpiewanych sercach – podaje Chór “Adoramus” z Rdzawki.
Bliskim zmarłego składamy wyrazy szczerego współczucia i kondolencje.
Komentarze