Kamery live
prognoza pogody

Na starym cmentarzu nie ma już miejsc do pochówku

6 maja 2018 07:25

Na starym Cmentarzu Komunalnym w Nowym Targu skończyły się już miejsca na groby ziemne. Te, które pozostały, to miejsca w grobowcach rodzinnych i te wykupione wcześniej przez mieszkańców. Do dyspozycji jest otwarty przed dwoma laty nowy cmentarz przy ul. Lotników, jednak mieszkańcy niechętnie chowają tam swoich bliskich – do tej pory odbyło się tam zaledwie 15 pochówków. Jest jednak alternatywa dla tych osób, którym zależy na pochówku na starym cmentarzu. A takich nie brakuje. 

Na starym cmentarzu nie ma już miejsc do pochówku

-Faktycznie tych miejsc jest coraz mniej, a praktycznie ich już nie ma – przyznaje Michał Rubiś, dyrektor Zakładu Gospodarczego Zieleni i Rekreacji, administrującego cmentarzem – Pozostały miejsca, które osoby sobie wcześniej wykupiły, bądź miejsca w grobowcach rodzinnych.

Zapewnienie miejsca pod pochówek jest zadaniem Gminy Miasto Nowy Targ i takie miejsce jest zapewnione na nowym cmentarzu przy ul. Lotników. Jednak choć istnieje już od 2 lat, pochowano tam zaledwie 15 osób. 

-Jest taka niechęć, obawy związane z pochówkiem na nowym cmentarzu, a powody są różne. Dla osób z Nowego Targu jest to silne przyzwyczajenie, że cmentarz jest  i od zawsze był właśnie na Skotnicy. 

By znaleźć alternatywę dla mieszkańców, którym tak bardzo zależy na pochówku na starym cmentarzu, ZGZiR rozpoczął właśnie procedurę typowania na terenie cmentarza grobów, które można byłoby wykorzystać do ponownego pochówku. Zgodnie z przepisami, miejsce grzebalne można wykorzystać ponownie po 20 latach od pochówku. Proces ponownego odzyskiwania miejsc wymaga ostrożności i delikatności. Konieczne jest dotarcie do dysponentów grobem – taką osobą może być każdy spokrewniony ze zmarłym, do trzeciego pokolenia. 

Nowy cmentarz już funkcjonuje

-Rozpoczęliśmy właśnie procedurę szukania na nowotarskim cmentarzu tych grobów, które utraciły już swoją ważność poprzez nieuiszczenie opłaty prolongacyjnej, jednak ten proces – zgodnie z uchwałą Rady Miasta – musi trwać co najmniej rok. Dopiero po tym okresie, tj. po upływie 12 miesięcy od wywieszenia ogłoszenia z informacją o tym, które groby zostały wytypowane, można grób wykorzystać do ponownego pochówku. Jest to sprawa bardzo delikatna, trzeba być ostrożnym. Są osoby, które nie mają świadomości, że opłatę trzeba uiścić – informuje dyrektor Rubiś.

Wytypowane groby, za które nie została uiszczona opłata – są to 44 miejsca do pochówku – pochodzą z lat 60/70-tych.

-Braliśmy przede wszystkim pod uwagę takie groby, gdzie opłata już dawno nie została uiszczona, co wskazywałoby na to, ze grobem nikt się nie interesuje i o niego nie dba. Typowaliśmy też te groby, które są już zaniedbane, gdzie na mogile rośnie sama trawa i widać, że grobem nikt się nie opiekuje.

Alternatywą dla tych, którym bardzo zależy na pochówku na starym cmentarzu, pozostaje otwarte jesienią zeszłego roku kolumbarium. Zainteresowanie wykupem miejsc w kolumbarium jest spore – do tej pory przeprowadzono tam 5 pochówków, a 15 dalszych miejsc zostało wykupionych. 

-Są to różne osoby – młodsze i starsze. Spotkałem się też z przypadkiem, że osoba wiedząc, że nie ma już miejsca na starym cmentarzu, wolała być skremowana i pochowana w kolumbarium, żeby tylko zostać pochowanym na tym cmentarzu.

/os

 

os 06.05.2018
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również