-Musimy zmienić stawki opłaty za gospodarowanie odpadami dla przedsiębiorców, w związku ze zmianą przepisów. Będzie to spowodowane obiektywną przyczyną zmiany ustawy i taki projekt zostanie złożony. I też kwestia najbardziej, myślę, dyskusyjna, tj. kwestia stawek podatków od nieruchomości na nowy rok. Wiemy, że sytuacja dla wszystkich przedsiębiorców jest wyzwaniem, jest niepewna – część przedsiębiorstw ma zapewnioną ciągłość funkcjonowania, natomiast część boryka się z problemami,  jest zamknięta, a ich działalność – ograniczona. Musimy to też wziąć pod uwagę. Musimy podążyć za rosnącymi kosztami bieżącymi i chcę, żeby niektóre stawki podatkowe zwaloryzować przynajmniej tak, jak inflacja pokazuje. Ministerstwo daje nam możliwości podniesienia stawek, ale trzeba zważyć, czy będzie zgoda, by podnieść stawkę tę, która zawsze budzi najwięcej emocji, czy od działalności gospodarczej. Zostawiam to do dyskusji państwa radnych – wyjaśniał podczas komisji burmistrz Grzegorz Watycha, informując o procesie przygotowania projektów uchwał. 

Skomentował to wiceprzewodniczący Rady Miasta Jan Łapsa:

-Jedno jest pewne. Musimy ten czas bardzo trudny przetrwać, krajem nieba, krajem piekła. Na pewno pochylimy się nad tymi tematami, aby nikt nie miał pretensji po zakończeniu tego Covida, że kogoś żeśmy położyli na łopatki, a ktoś się z tego wszystkiego śmieje, bo na tym jeszcze zarobi – skwitował.