W ramach realizowanych przez MPEC w 2019 roku inwestycji, na terenie Nowego Targu podłączonych zostanie łącznie ok. 80 nowych odbiorców, powstanie ok 2,5 km nowej sieci, a kilkaset metrów starej sieci kanałowej w rejonie al. Kopernika zostanie wymienionych na nowe rury preizolowane. Aktualnie, najbardziej zaawansowane prace widać w rejonie Pl.Słowackiego. Dziś m.in. kładziono rurę ciepłowniczą łączącą plac z ul. Krzywą. Prace pod ul. Parkową  wykonywano metodą bezwykopkową.

-W tym roku podłączymy trzy duże obiekty, które aktualnie są ogrzewane gazem – Urząd Miasta, Szkołę Podstawową nr 1 i budynek Sokoła. W dwóch z nich, kotły, które obecnie są tam eksploatowane są na granicy swojego żywota technicznego, w ciągu najbliższych lat wymagałyby wymiany. Duże inwestycje zostaną zamienione na naszą sieć ciepłowniczą. Koszty dla tych dwóch obiektów nie wzrosną, bo nasze ceny są porównywalne z gazem. Poza tym, jesteśmy spółką miejską, a te pieniądze pozostaną w mieście. To wymierny efekt dla każdego z mieszkańców – stwierdza Grzegorz Ratter, prezes MPEC Nowy Targ sp. z.o.o. 

Modernizacja i rozbudowa sieci – rozpoczęta jeszcze w zeszłym roku od modernizacji głównej magistrali przy ul. Podhalańskiej i podłączeniu 12 pierwszych, indywidualnych odbiorców z ul. Podtatrzańskiej i Na Równi – możliwa jest dzięki 10 mln dotacji pozyskanej z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. By móc kontynuować dzieło objęcia jak największej ilości odbiorców z centrum miasta ciepłem sieciowym, MPEC już złożył kolejny wniosek do NFOŚ, tym razem o 16 mln zł dofinansowania ze środków unijnych. Jeśli uda się je pozyskać, planowana jest rozbudowa sieci w kierunku I LO im. Seweryna Goszczyńskiego. 

Głównym celem realizowanych inwestycji jest wspólna walka o czystsze powietrze w Nowym Targu, szczególnie, że docelowo już w 2023 roku MPEC ma korzystać ze źródła geotermalnego, a do 2030 roku całkowicie zrezygnować ze spalania węgla. To zmiany podyktowane przepisami unijnymi. 

-W przyszłym roku przy ul. Szaflarskiej będą budowane wymienniki, do których do 2023 roku powinno dotrzeć ciepło geotermalne. Już wówczas w ok. 50% zredukujemy spalanie węgla. Równolegle będziemy rozbudowywali silniki kogeneracyjne, w dalszych planach mamy budowę farmy fotowoltaicznej wraz ze zbiornikiem ciepła – mówi Grzegorz Ratter, prezes MPEC Nowy Targ sp. z.o.o. 

Nie brakuje chętnych wnioskujących o dofinansowanie z Urzędu Miasta na likwidację starych palenisk węglowych i zastąpienie ich nowymi węzłami ciepła, zasilanymi z miejskiej sieci ciepłowniczej. W ramach realizowanej w czerwcu br. rozbudowy sieci na ul. Na Równi, wstępnie planowano podłączyć 16 odbiorców. Ta ilość, jeszcze w trakcie trwania inwestycji wzrosła niemal dwukrotnie. 

Realizowane inwestycje, poza efektem ekologicznym mają mieć także skutek ekonomiczny – większa ilość klientów to gwarancja stabilności cen dla wszystkich odbiorców; wymiana sieci kanałowych na preizolowane to z kolei zmniejszenie strat sieciowych, co oznacza tańszy przesył ciepła dla użytkowników. 

-Rozbudowa sieci ciepłowniczej jest naszą inwestycją, decyzją samorządu miasta.  Decydując o inwestycjach, o źródle ciepła, czyli czego MPEC będzie używał do produkcji ciepła, mamy wpływ na to jakie będą ceny dla mieszkańców Nowego Targu. Realizowane teraz inwestycje również wpłyną na to, by cena nie rosła, żeby była na stałym poziomie – zapewnia burmistrz Nowego Targu, Grzegorz Watycha – Zanim podjęliśmy kroki i zleciliśmy opracowanie dokumentacji projektowej budowy magistrali ciepłowniczej z Nowego Targu do Bańskiej, gdzie będzie zlokalizowany nowy odwiert, zleciliśmy opracowanie analizy finansowej, z której wynika, że cena ciepła geotermalnego nie spowoduje wzrostu cen gigdżula dla odbiorców w Nowym Targu. Z geotermii od wielu lat korzysta Zakopane i efekt ekologiczny dla Zakopanego – które też położone jest w kotlinie wśród gór – jest już widoczny. Skoro tam dało się podłączyć i osiedla mieszkaniowe, pensjonaty, hotele, ale też budynki jednorodzinne, to dlaczego też Nowy Targ nie mógłby wreszcie skorzystać z tego ciepła geotermalnego?

/os