Most tymczasowy przechodził próbę obciążeniową
NOWY TARG. Dziś do południa most tymczasowy wzniesiony na Czarnym Dunajcu dla potrzeb budowy nowej „zakopianki” przechodził próbę obciążeniową. Procedura trwała ok. godziny.
Przeprowadziła ją firma wykonawcza i był to niewątpliwie spektakularny moment całej szybko posuwającej się budowy odcinka Rdzawka – Nowy Targ.
Próba odbyła się z pomocą potężnego „wozidła”, czyli załadowanej ziemią ciężarówki volvo, która może transportować ładunki 50 – 60-tonowe. Pracownicy najpierw – używając niwelatora – zmierzyli poziom przeprawy bez obciążenia, by następnie porównać ten wynik z otrzymanym, gdy żółte volvo stanęło pośrodku mostu. Ugięcie przy takim obciążeniu nie może przekraczać 4 centymetrów. Ciężki transport przejeżdżał wolno przez most najpierw z północy na południe, a później w odwrotnym kierunku.
Dopuszczenie budowanego ok. trzy miesiące mostu to zdecydowanie lepsze widoki dla kierowców poruszających się ul. Ludźmierską, którzy niejednokrotnie utyskiwali na zatory i zabrudzenia nawierzchni w rejonie budowy przecinającej tę drogę wojewódzką. Dzięki mostowi tymczasowemu – służącemu tylko i wyłącznie inwestycji – skrócą się też trasy dowozu materiałów, który do tej pory musiał być transportowany przez Grel i Ludźmierz.
(asz)
Komentarze