Kamery live
prognoza pogody

Montevideo – widzę góry – małopolska inicjatywa

7 września 2017 20:29

Obecnie pobocza wzdłuż Zakopianki wyglądają jak wielki katalog reklamowy. Ale już niebawem może się to zmienić dzięki inicjatywie „Montevideo” – Widzę góry". To wspólne przedsięwzięcie Województwa Małopolskiego i niemal wszystkich gmin leżących wzdłuż Zakopianki pozwoli uwolnić Tatry i podhalańskie widoki od szpecących billboardów i reklam.

Montevideo - widzę góry - małopolska inicjatywa

Już w latach 20. ubiegłego wieku hiszpański filozof i eseista José Ortega y Gasset stwierdził: „Pokaż mi krajobraz, w którym żyjesz, a powiem ci kim jesteś”. Jeżeli naszą – Małopolan wizytówką ma być Zakopianka, to nie jest ona powodem do chluby. Teraz właściwie bez ograniczeń każdy właściciel na własnej działce może postawić nieograniczoną ilość billboardów i reklam czy zawiesić byle jaki szyld.

– Zakopianka to najpopularniejsza droga łącząca Kraków z Podhalem. Każdego dnia przejeżdżają nią dziesiątki tysięcy osób podążających w stronę Tatr. Szkoda, że piękne górskie widoki zasłaniają im reklamy. Tym bardziej cieszę się, że w Województwie Małopolskim zrodziła się idea zakończenia samowolki panującej na poboczach tej trasy. Budujące jest to, że zdecydowana większość gmin, przez które ta droga przebiega, włączyła się w realizację projektu „Montevideo”. Nie mam wątpliwości, że to pionierskie w skali kraju działanie zmobilizuje kolejne samorządy do rozprawienia się z problemem reklam. Jestem dumny, że kolejny raz to właśnie Małopolska przeciera szlaki i udowadnia, że chcieć, to móc – mówi marszałek Jacek Krupa.

Projekt „Montevideo”, co w tłumaczeniu z języka hiszpańskiego oznacza „widzę góry”, to inicjatywa samorządu województwa małopolskiego, która ma zachęcić gminy położone wzdłuż Zakopianki do usunięcia zasłaniających krajobraz, szpecących reklam i billboardów, a także wprowadzenia odpowiednich przepisów regulujących zasady wieszania szyldów i montowania obiektów małej architektury.

– Ten chaos reklamowy, który obecnie panuje na Zakopiance – i nie tylko tam – nie jest skutecznym sposobem reklamowania usług i produktów. Gdy jest ich zbyt wiele, nikt nie zwraca na nie uwagi. Zresztą – w dobie powszechnego dostępu do internetu – to tam przede wszystkim szuka się informacji. Przykre jest to, że zasłaniamy piękne widoki. Takich zwyczajów nie ma u naszych sąsiadów: na Słowacji czy Białorusi – przekonuje Jan Karpiel-Bułecka, architekt związany z Podhalem.

Gminy, które zdecydują się na podjęcie działań i przyjęcie własnych tzw. uchwał reklamowych mogą liczyć na wsparcie Województwa Małopolskiego – merytoryczne i prawne. Mogą też wykorzystać przygotowany przez Małopolskę wzorcowy projekt takiej uchwały, który może pomóc, ale też przyspieszyć i ujednolicić wprowadzane przepisy.

-Siłą regulacji projektu Montevideo jest ich prostota. Chodzi o to, aby w pasie 200 m od jezdni Zakopianki w obszarze niezabudowanym i 50 metrów w miejscach ze zwartą zabudową obowiązywał całkowity zakaz ustawiania reklam, a szyldy i mała architektura podlegały rygorystycznym regulacjom – przybliża założenia projektu jego pomysłodawca, Janusz Sepioł – marszałek Małopolski w latach 2002-2006 i dodaje: – Poza tym obszarem wszystko może zostać jak dotychczas. Nowością jest natomiast to, że gminy będą mogły nakładać kary za nielegalnie ustawione reklamy lub niedostosowane szyldy w pasie Zakopianki, które będą naliczane według stawek maksymalnych. W przypadku standardowego billboardu reklamowego kara mogłaby sięgać nawet 4,6 tys. zł miesięcznie.

Inicjatywę „Montevideo”, której pomysł zrodził się w ubiegłym roku, dotychczas poparło 11 z 13 gmin, przez które przebiega Zakopianka: Mogilany, Myślenice (miasto i gmina), Pcim, Lubień, Jordanów, Rabka-Zdrój (miasto i gmina), Raba Wyżna, Nowy Targ (gmina wiejska), Nowy Targ (miasto), Poronin i Zakopane. Najbardziej zaawansowane prace nad ucywilizowaniem kwestii reklam wzdłuż Zakopianki trwają w Rabce-Zdroju i Nowym Targu (zarówno w mieście, jak i gminie).

– Jako jedni z pierwszych przyjęliśmy uchwałę intencyjną. To pierwszy krok do przygotowania projektu uchwały, która będzie regulować zasady montowania reklam i małej architektury na terenie naszej gminy. Wierzę, że radni naszej gminy przychylą się do tego projektu i Nowy Targ niebawem uwolni się od reklam – mówi wójt gminy Nowy Targ Jan Smarduch. I dodaje, że nowotarscy radni nad projektem „Montevideo” będą dyskutować na wrześniowej radzie gminy. W tym samym czasie zajmą się nim też radni pozostałych gmin. Ich poparcie będzie oznaczało rozpoczęcie prac nad tzw. uchwałami reklamowymi, które – jako prawo miejscowe danej gminy – rozwiążą problem billboardów na trasie Kraków – Zakopane.

Co warte podkreślenia, projekt „Montevideo” uwzględnia też przyszły przebieg Zakopianki. Oznacza to, że budowana obecnie droga od samego początku jej istnienia będzie chroniona przed reklamową samowolką. Jest to o tyle ważne, że przebiega ona przez tereny, z których rozciągają się wspaniałe widoki na Tatry.

Warto obejrzeć galerię, która prezentuje obecny wygląd poboczy Zakopianki z szyldami reklamowymi oraz wizualizacje, które ukazują efekty inicjatywy “Montevideo”.

źródło: Biuro Prasowe UMWM

NT24TV 07.09.2017
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również