Epidemiczna sytuacja grono uczestników ograniczyła do kilkudziesięciu osób. Większość z nich przybyła na religijną uroczystość w góralskim odzieniu. Z wysokości chóru muzyką i śpiewem ubogacali liturgię „Mali Hyrni” i „Hyrni”. Religijnej uroczystości towarzyszyły dwa oddziałowe sztandary – stary i nowy.

Homilię głosił ks. prałat Mieczysław Łukaszczyk, sięgając czasów pomieszania świadomości narodowej na terenach pogranicza. Wspominał on postaci i zasługi budzicieli polskości, twórców i luminarzy regionalnego ruchu: Wojciecha Halczyna z Lendaku, „apostoła Orawy” – Piotra Borowego z Rabczyc i ks. Ferdyndanda Machaya, którzy w 1919 roku pojechali na konferencję pokojową do Paryża, a potem do prezydenta Stanów Zjednoczonych, by zabiegać o przyłączenie Spisza i Orawy do Polski. Po nich drogę regionalnemu ruchowi wytyczali poeci, nauczyciele, pisarze, legioniści – Władysław Orkan, Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Jakub Zachemski, Feliks Gwiżdż, ale i znamienici lekarze, działacze narodowi, społecznicy, parlamentarzyści – jak doktor Jan Bednarski.

W modlitewnym westchnieniu wspomniani byli wszyscy żyjący i nieżyjący prezesi nowotarskiego Oddziału, począwszy od założyciela Ogniska Związku Podhalan w Nowym Targu, z podkreśleniem zasług Staszlów, Kudasików, Szewczyków. Józef Różański – z tego samego pokolenia regionalnych działaczy – podczas dziękczynnej Mszy włączył się w modlitwę wiernych.

– On Was widział w ideale – zwracał się ks. Zązel do zebranych w murach kościoła, któremu patronuje św. Jan Paweł II. – W dzisiejszym czasie pewnie już by spojrzał inaczej. Baczmy więc, żebyśmy nie roztyrmanili tego, co jest pracą pokoleń, naszą tradycją i chlubą.

Już po Mszy św., koncelebrowanej przez księży prałatów Władysława Zązla i Mieczysława Łukaszczyka, ks. dra Stanisława Kowalika oraz gospodarza parafii – proboszcza Jana Karlaka, słowo do zgromadzonych rzekł prezes Julian Kowalczyk, wskazując na szczególną rolę Oddziału działającego w Mieście, które od wieków jest naturalnym centrum Podhala w różnych dziedzinach życia, które gościło najwięcej zjazdów Związku.

Następnym punktem jubileuszowych wydarzeń ma być Watra Pamięci na Zadziale, w kolejną rocznicę śmierci św. Jana Pawła II. Na możliwość zorganizowania tłumniejszej już kulminacji obchodów, „miastowi” górale będą jednak musieli prawdopodobnie zaczekać do września. Taka też data jest wyznaczona.

(asz)