Młodzicy Podhala wyrzuceni z ligi słowackiej. Są jednak kontrowersje…
– Na razie jesteśmy zawieszeni. Złożyliśmy odwołanie, gdzie poddaliśmy w wątpliwość ukaranie nas dwoma walkowerami – mówi prezes MMKS Podhala, Zdzisława Zaręba.
Nowotarżanie zostali ukarani trzema walkowerami, ale za każdym razem co innego leżało u podstaw ich przyznania.
– Jeżeli chodzi o pierwszą sytuację to tutaj nasza wina jest ewidentna. Zostaliśmy ukarani za to, że jeden zawodnik grał tego samego dnia w dwóch rocznikach co jest niezgodne z regulaminem. Zawiodła komunikacja między trenerami poszczególnych grup. Nie chcę wskazywać palcem kto zawinił. Sprawę sobie już wyjaśniliśmy – mówi Zaręba – Drugi walkower dotyczy braku pisemnej zgody na grę młodszego zawodnika w starszej kategorii wiekowej. Tutaj jednak rozchodzi się o ….jedną minutę zegarową. Tyle się spóźniliśmy z przesłaniem pisma drogą meilową. A dokładniej mówiąc najpierw zmieściliśmy się w czasie, ale okazało się, że wysłaliśmy zgodę na starych drukach. Poprawiona wersja była już spóźniona. Jeżeli chodzi o trzeci walkower to tutaj przystaliśmy na prośbę jednego z klubów o rozegraniu meczu we wcześniejszym terminie. Mecz się odbył. Wygraliśmy go, po czym okazało się, że w momencie kiedy zgodziliśmy się na zmianę terminu, powinniśmy o tym pisemnie poinformować gospodarzy, czego nie zrobiliśmy . Mocno więc paradoksalna decyzja, bowiem zostaliśmy ukarani za to że poszliśmy na rękę drużynie przeciwnej – dodaje prezes MMKS Podhala.
Nowotarżanie każdy z tych meczów za które zostali ukarani walkowerem, na lodzie wygrali. Wliczając te 9 punktów do tabeli, plasowali by się w ścisłej czołówce.
Sprawa definitywnie wyjaśnić się ma po świąteczno-noworocznej przerwie.
Komentarze
Dziś mecze rozegrał żak starszy zdaniem trenerów o działaczy mecze na styku jeden przegrany 13:1 drugi 6:1 w drugim meczu trener koordynator ze Słowacji obwinia nowotarskiego sędziego nie siebie gratuluje dobrego samopoczucia dalej grzęźniemy w bagnie jak długo i jak się to skończy???
Proszę dodać ze to jest druga liga słowacka grają tam chłopcy z wiosek zeby nie system wiejskich rozgrywek z którym nie radzą sobie w Nowym Targu to bylibyśmy mistrzami
No nareszcie może w końcu coś się zmieni w tym klubie prezes nigdy nie przyzna się do błędu zawsze będzie mataczył coraz mniej dzieci w starszych grupach a trenerzy od naboru powołują tylko te same dzieci na mecze który rodzic lepiej się podlizuje ten jedzie obudzicie się w końcu . W szczególności aktywne są mamusie jedna jak by można było to dziecko od naboru do seniorów by przyprowadzała.