Mercedes Atego to bliźniak już posiadanego przez kowaniecką jednostkę wozu z 2011 roku, tyle, że o lepszych parametrach. Podwozie może udźwignąć ciężar 15-tonowy, moc silnika – 300 koni mechanicznych, zbiornik wody – o pojemności 4,5 kubika, autopompa – o wydajności 1600 litrów wody na minutę. Samochód przystosowany jest również do ratownictwa wysokościowego, wodnego i usuwania skutków wypadków – oczywiście w ograniczonym zakresie, gdyż nie jest to pojazd specjalistyczny.  Wóz prosto z fabryki kosztował dokładnie 829 tysięcy 266 zł i – prócz budżetu miejskiego – jego zakup finansowały: Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie, Komenda Główna PSP, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz sami nowotarscy druhowie i inni darczyńcy.

Nowotarska OSP, objęta Krajowym Systemem Ratowniczo-Gaśniczym, ma teraz na swoim wyposażeniu cztery samochody. Oprócz najnowszego nabytku – również gaśniczego mercedesa GBA RT, ze zbiornikiem o pojemności 2,5 kubika, sprzętem do ratownictwa technicznego i wysokościowego, po trosze także wodnego, z 2011 r.; 9-letnią terenową toyotę hilux, kupioną przez Urząd Miasta – przydatną zwłaszcza podczas pożarów łąk i lasów, w trudno dostępnym podgórskim terenie, używaną też do ratownictwa w górach oraz samochód GL gaz, stacjonujący w strażnicy na Marfianej Górze – lekki, zwinny przystosowany do transportu ludzi i sprzętu. Oprócz tego w posiadaniu jednostki jest gaśniczy Star z 1991 roku, powypadkowy, remontowany, w nowotarskiej OSP służący od 2006 r. Ten mocno już wyeksploatowany wóz jest przeznaczony na sprzedaż – dla innej jednostki albo w prywatne ręce.

Na razie – radość z nowego nabytku jest duża. Posiadając wcześniej podobny wóz, ochotnicy są już obznajomieni z tego typu mercedesem. Ale że szkoleń nigdy za dużo, więc jeszcze je odbędą.

/as