“Zaznaczamy, że dotychczas niezależnie od ilości kibiców podczas każdego meczu ponoszone były pełne koszty zapewnienia ochrony. Obecnie koszty ochrony znacząco wzrastają, więc zamknięcie części trybun pozwoli nam uzyskanie oszczędności w budżecie. Dziękujemy za wyrozumiałość” – informuje Tauron Podhale Nowy Targ na swoim oficjalnym profilu Facebookowym.

Większość kibiców przyjęła tę wiadomość ze…śmiechem. Świadczą o tym reakcje i komentarze pod postem. “60 osób da sobie radę” – napisał ironicznie jeden z kibiców. “Czyżby nie było nawet kasy na sprzątanie, ani mycie pleks?” – pytają inni. Nie brakuje jednak także gorzkich słów: “Wizerunkowo to klapa totalna”, “Szkoda ze tak kończy się historia wielkiego klubu w małym mieście”, “Serce mówi ‘Podhale’, natomiast rozum wie o tonącym statku” – podsumowują smutni fani Szarotek. “Byłem na każdym meczu w tym sezonie, wydawałem 27 zł na bilet wspierając Podhale. Noszę i wieszam od lat największą flagę na trybunie od strony Dunajca i teraz co?” – pyta jeden z rozżalonych kibiców.