Kamery live
Kamery live
prognoza pogody

Ludźmierskie sacralia w Galerii „Jatki”. Iskra Boża i ludzkie ręce

21 sierpnia 2023 14:13

NOWY TARG. Ta wystawa swoją cennością i znaczeniem stawia się w rzędzie takich wydarzeń w historii nowotarskiej Galerii „Jatki” jak goszczące tu niegdyś „Obrazy Biblijne” Marca Chagalla i grafiki Pabla Picassa. 60-lecie koronacji cudami słynącej figury Matki Bożej Ludźmierskiej było natchnieniem do stworzenia ekspozycji „Ludźmierskie sacralia”.

Ludźmierskie sacralia w Galerii „Jatki”. Iskra Boża i ludzkie ręce

Myśl o pokazaniu dzieł sztuki na co dzień niedostępnych – przechowywanych w zakrystii, na plebanii, w magazynach – wyszła od poprzedniego kustosza Sanktuarium Matki Bożej Ludźmierskiej, ks. Jerzego Filka. Ideę podchwycili zaangażowani w działalność Rady Parafialnej Anna i Marcin Ozorowscy oraz kierująca Galerią „Jatki” Ania Dziubas. Kluczowymi postaciami dla tego zmysłu byli także dyrektor Muzeum Archidiecezjalnego w Krakowie – ks. Jacek Kurzydło i prof. Anna Mlekodaj, autorka pięknego, znakomitego katalogu wystawy – rzeczy o walorach pracy naukowej.

Dzięki życzliwości ks. Jacka Kurzydły, przepiękna gotycka rzeźba Madonny z Dzieciątkiem, do 1938 roku obecna w ludźmierskiej świątyni, mogła choć na krótki czas wrócić na Podhale. Eksponowaną w specjalnej gablocie figurę pod względem walorów artystycznych i urody porównywalną do madonn z Gdańska, Wrocławia i Krużlowej – będziemy mogli podziwiać zrekonstruowaną do pierwotnej postaci. W XVIII wieku bowiem gotycka rzeźba została przerobiona według ikonograficznego wzorca Matki Boskiej Wniebowziętej. Subtelnej Madonnie odjęto Dzieciątko, ucięto dłonie i dorobiono ręce złożone do modlitwy, a w miejscu stóp pojawiły się obłoki. Ratowana przed okupantem figura z lipowego drewna, która już dawno ustąpiła w ołtarzu miejsca złoconej figurze Królowej Podhala, z Ludźmierza została przewieziona do Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego, a dziś jest własnością Muzeum Archidiecezjalnego. Żmudne konserwatorskie zabiegi pozwoliły przywrócić rzeźbie formę, która wyszła spod ręki artysty. Tej renowacji i rekonstrukcji doczekała się figura w latach dziewięćdziesiątych.

Gotyckie arcydzieło z ok. 1425 roku i inne skarby ludźmierskiego Sanktuarium będziemy mogli oglądać do 24 września włącznie, mimo, iż ten dzień będzie niedzielą. Ekipa Galerii, ze względu na wartość i unikatowość wystawy, służy teraz odwiedzającym każdego dnia, od godz. 10.00 do 17.00, również w soboty i niedziele.

Również z pierwszej połowy XV wieku pochodzi inne, bardzo przejmujące gotyckie dzieło anonimowego artysty – Vir Dolorum czyli Mąż Boleści. Rzeźba, która niegdyś zdobiła tabernakulum, dziś należy do zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie i na wystawie mogła zagościć jedynie w postaci gabarytowej fotografii.

Wspaniałym oryginałem są natomiast rzeźby z lipowego drewna przedstawiające scenę pod krzyżem. Zbawicielowi, który oddał ducha, towarzyszą Matka Boleściwa z rękoma złożonymi na piersiach i umiłowany uczeń – Jan. Postaci u stóp Ukrzyżowanego – rozmiarów niewiele mniejszych od naturalnych – w XIX wieku stworzył Wojciech Kułach Wawrzyńcok, ludowy rzeźbiarz z Gliczarowa. Co do krzyża z umęczonym Zbawicielem – zdaje się, że nie jest on tego samego dłuta. Lata spędzone w warunkach zewnętrznych nadały rzeźbie szczególnego wyrazu, uwydatniając słoje i porowatość drewna.

Techniką, która w XIX wieku pomogła wizerunkom świętych zagościć w domach wiernych, był oleodruk. Okazy tego sposobu powielania oczywiście znajdują się w ludźmierskich zbiorach i można je oglądać na wystawie. Najczęściej są to wizerunki z nurtu Ecce Homo czy Mater Dolorosa.

Poczesne miejsce zajmują w galeryjnym wnętrzu także kopie arcydzieł światowego malarstwa i cudami słynących wizerunków, czyli kopie madonn Rafaela Santi, w tym Madonny Sykstyńskiej nieznanego autora, portret św. Leonarda z Porto Maurizio czy oleodruk przedstawiający Miłosiernego Jezusa z Milatyna.

Nie brakuje XX-wiecznych olejnych obrazów, inspirowanych Legendą o Matce Boskiej Piotra Stachiewicza. Wzrok przyciągają malarskie wyobrażenia Matki Boskiej Gromnicznej pędzla Franciszka Bilczewskiego, św. Józefa z małym Jezusem w objęciach czy Matki Boskiej z Dzieciątkiem na ręku kroczącej przez las, również „Najświętszego Serca Jezusa” Antoniego Święcha, z początków XX wieku.

W tylnej części Galerii, na czas wystawy zwanej „zakrystią”, sporo miejsca zajmują unikatowe, misternie haftowane  szaty liturgiczne. Są to m.in. pamiątki z koronacji cudami słynącej figury 15 sierpnia 1963 roku.

Nie do zabytków, ale do współczesnych nam dzieł jubilerskiej sztuki zaliczyć trzeba oryginalny, wykonany ze srebra wysadzanego malachitami dar wotywny – zestaw naczyń liturgicznych z monstrancją wyobrażającą Drzewo Życia, z kielichem i puszką na komunikanty zdobionymi postaciami apostołów i Maryi.

Katalog wystawy – projektu Marcina Ozorowskiego, z pietyzmem wydrukowany przez nowosądecki „Goldruk” – budzi uznanie graficznymi walorami. Tekstami, prócz prof. Anny Mlekodaj, wypełnili go księża Jerzy Filek i Maciej Ścibor. Niezależnie od historii i charakterystyki dzieł z przywołaniem ikonograficznych wzorców, są one inkrustowane cytatami: z Biblii, z homilii, z papieskich dekretów, z poezji i przekazów historycznych. Ta mozaikowa kompozycja czyni przewodnik po wystawie równie ciekawą jak wartościową pamiątką wyjątkowego wydarzenia.

Ludźmierskie sacralia można też jednak oglądać z towarzyszeniem żywego słowa autorki tekstów. Z nagrania mogą skorzystać wszyscy zwiedzający.

Wystawę, która będzie gościć w Galerii do końca lata, objęli Honorowym Patronatem Marszałek Województwa Małopolskiego Witold Kozłowski i Burmistrz Nowego Targu Grzegorz Watycha. Na wernisażu – prócz tłumu gości z Ludźmierza, Nowego Targu i Krakowa oraz księży i sióstr zakonnych – zjawił się dyrektor Małopolskiego Centrum Kultury „Sokół” w Nowym Sączu, Andrzej Zarych. Oprawę muzyczną zapewnił ludźmierski zespół „Podhalanie”, a poczęstunek – Koło Gospodyń Wiejskich w Ludźmierzu.

Przestrzenią wybraną i uświęconą obecnością Maryi w cudownej figurze, przestrzenią dialogu dziecka ze swoją Matką jest ludźmierskie sanktuarium – napisali księża kustosze we wstępie do katalogu. Człowiek w boskim dialogu wyraża się słowem modlitwy, a nieraz angażuje całą osobowość i talenty. W ten sposób powstały dzieła sztuki, które podziwiamy w ludźmierskiej bazylice i które pomagają skupić wiarę i uwagę na Bogu.

Ze względu na to, jakie skarby przebywają teraz w murach Galerii – niezależnie od systemu alarmowego przebywa tam także ochrona. Niech to jednak nikogo nie zniechęci do odwiedzenia wystawy, która zdarzyła się raz na 60 lat.

(asz)

 

Anna Szopińska 21.08.2023
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również