Józefczaka z nowymi chodnikami. Jest też projekt modernizacji jezdni
Dobiega końca modernizacja chodników z obu stron ul. Józefczaka w Nowym Targu. Jest to kolejna, miejska inwestycja realizowana na wniosek mieszkańców – zadanie wykonywane jest bowiem w ramach Budżetu Obywatelskiego. “Przed rozpoczęciem roku szkolnego, zadanie powinno być ukończone” – mówi wiceburmistrz Nowego Targu Waldemar Wojtaszek, jednocześnie zdradzając jakie działania podjęto w celu modernizacji samej jezdni.

Przebudowa chodników jest już w fazie finalizacji. Do tej pory popękane i nierówne, od dawna domagały się modernizacji. Nie dziwiło więc, że właśnie to zadanie zdobyło głosy mieszkańców w IV edycji Budżetu Obywatelskiego i jako jedno z dwóch w okręgu lokalnym nr 3 – obok rozbudowy monitoringu miejskiego na obszarach osiedli mieszkaniowych – zostało przyjęte do realizacji w tym roku. Koszt przebudowy chodników wyniesie ok. 130 tys. złotych brutto – czyli o blisko 60 tys. więcej, niż oszacowano w złożonym w 2017 roku projekcie, co związane jest z dużym wzrostem cen i materiałów budowlanych. Co istotne, wykonane są z gładkiej kostki niefazowanej – czyli wygodniejszej dla pieszych, rolkarzy, osób z wózkami, czy na hulajnogach. Grupy środowisk społeczników zajmujących się kwestią komunikacji w mieście, chwalą Nowy Targ jako miasto, które na ten aspekt zwraca szczególną uwagę.
-Przed rozpoczęciem roku szkolnego, zadanie powinno być ukończone – zapewnia wiceburmistrz Waldemar Wojtaszek. Jest to istotne o tyle, że chodniki leżą tuż obok placówek oświatowych: Szkoły Podstawowej nr 2, Zespołu Szkół Technicznych i Placówek, jednego z przedszkoli. Miasto ma też plany związane z remontem samej ulicy – niedużej, ale bardzo uczęszczanej, a przy tym – mocno połatanej, w złym stanie. Ruch generują już same L-ki, z popularnego łącznika korzysta wielu kierowców. Fatalny stan nawierzchni dobrze obrazują zdjęcia wykonane przy deszczowej aurze.
– Miasto podjęło działania i przygotowało projekt wykonania modernizacji samej jezdni w ciągu ul. Józefczaka. Z dokumentacji i inwentaryzacji jezdni wynikło, że jej podbudowa jest bardzo słaba. Chcąc wykonać rzetelnie modernizację ul. Józefczaka, musi być wykonane korytowanie na min. 60 cm, konieczne będzie wykonanie solidnej podbudowy, a potem położenie mas bitumicznych. To przewiduje projekt wykonany na zlecenie miasta – mówi wiceburmistrz Waldemar Wojtaszek – Koszt jest tu dość znaczny – to kwota rzędu kilkuset tysięcy złotych. To nie zostało ujęte w tegorocznym budżecie, więc nie ma możliwości, by było w tym momencie realizowane. Będziemy się zastanawiać, czy uda się to zadanie wpisać do budżetu miasta na 2019 rok – zdradza plany pan wiceburmistrz.
/os
Komentarze
to takie piękne