Impas w sprawie magistrali geotermalnej – przełamany
NOWY TARG. Interwencje prowadzone na różnych szczeblach, włącznie z ministerialnym, przyniosły pożądany efekt. Impas w sprawie przebiegu magistrali geotermalnej Bańska Niżna – Nowy Targ udało się przełamać.
– Spotkania, które odbyły się w minionych dwóch tygodniach, spowodowały przełom w rozmowach z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad – mówi prezes nowotarskiego MPEC-u, Grzegorz Ratter. – Te uzgodnienia trwały bardzo długo. Udało się nam jednak uruchomić lokalnych parlamentarzystów. Tu bardzo chciałbym podziękować posłowi Edwardowi Siarce, który osobiście zaangażował się w tę sprawę i wziął udział w kluczowym spotkaniu, jakie odbyło się w Krakowie, w siedzibie Generalnej Dyrekcji.
Bez mała 2,5-kilometrowy odcinek, z którym miasto miało największy problem, gdyż Generalna Dyrekcja nie zgadzała się na poprowadzenie go poboczem „zakopianki”, teraz może być projektowany w pasie drogi krajowej. Do jej krakowskiego Oddziału został wysłany nowy wniosek, z uzgodnionym już przebiegiem magistrali. MPEC czeka tylko na wyznaczenie terminu spotkania, by jak najszybciej doprowadzić sprawę do szczęśliwego finału.
– Chcemy, aby do końca roku był już rozpisany przetarg na wykonawcę tej magistrali – deklaruje prezes. – Chcemy też wyłonić wykonawcę, nie czekając nawet na pozwolenie budowlane. Paradoksalnie – sprzyja nam pewne spowolnienie gospodarcze, bo coraz więcej firm stara się wygrywać przetargi.
Większa konkurencyjność firm powoduje znaczne obniżenie cen, co powinno jednocześnie ułatwić rozbudowę sieci ciepłowniczej na terenie miasta.
– Mamy nadzieję, że w przyszłym roku nastąpi to symboliczne wbicie łopaty pod magistralę geotermalną – przewiduje prezes. – Rozmowy o tym, kto będzie finansował, na jakich zasadach i przez kogo będzie realizowana magistrala – zostaną rozpoczęte jak najszybciej.
Inwestorem magistrali nie będzie Geotermia Podhalańska, ale być może nowy podmiot w postaci planowanej Geotermii Podhalańskiej, ewentualnie Geotermia Polska – powołana do życia w ramach Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, by wspierać takie inwestycje w całym kraju.
Na razie pewne jest tylko dofinansowanie, jakie miasto uzyskało dla projektu geotermalnej nitki, w wysokości 1 miliona 300 tys. zł. Ze względu na zwłokę spowodowaną oporem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych, a więc wydłużeniem i skomplikowaniem procedury, trzeba się jednak starać o zwiększenie tych środków.
– Mile zaskoczyli nas niektórzy z przedsiębiorców nowotarskich, właściciele gruntów zlokalizowanych wzdłuż „zakopianki”, deklarując, że awaryjnie udostępnią je pod magistralę – dodaje prezes.
Termin wykonania magistrali z Bańskiej Niżnej do Nowego Targu – inwestycji kluczowej dla zrewolucjonizowania miejskiego systemu ciepłowniczego – po szczęśliwym zakończeniu perypetii z Generalną Dyrekcją, pozostaje niezmieniony. Jest to rok 2023.
– Mamy nadzieję, że przed marcem rozpoczniemy dostawy ciepła z tego kierunku – zapowiada szef MPEC-u. – Również nowy odwiert powinien być w tym czasie jeśli nie wykonany, to bardzo mocno zaawansowany.
(asz)
Komentarze