Piknik dziękczynny na Niwie. Parafianie tłumnie pożegnali ks. proboszcza (zdjęcia)
To było ważne wydarzenie w życiu parafii pw. św. Brata Alberta na os. Niwa w Nowym Targu. Rodzinny piknik dziękczynny rozpoczęty od popołudniowej mszy świętej, stał się nie tylko wyrazem podziękowania za łaski otrzymane od Boga w minionym roku szkolnym, ale również swego rodzaju pożegnaniem i podziękowaniem za posługę kapłańską ks. proboszcza Franciszka Rembiesy, który z końcem czerwca, po ponad 30 latach odchodzi na emeryturę. W uroczystej mszy świętej licznie wzięli udział parafianie, nie brakło także przedstawicieli władz miasta z burmistrzem Grzegorzem Watychą na czele.
Odchodzącemu księdzu proboszczowi dziękowali przedstawiciele różnych środowisk: pszczelarzy, Grupy Apostolskiej, służby liturgicznej, Róż Różańcowych, czy OSP z Kowańca. Dziękowali mu parafianie, uczniowie oraz dyrekcja Szkoły Podstawowej im. Króla Kazimierza Wielkiego na Niwie, ksiądz wikary Dominik Kowynia, który końcem sierpnia także opuści parafię na Niwie. Nie brakło także przedstawicieli władz miasta z burmistrzem Grzegorzem Watychą i przewodniczącym rady Grzegorzem Luberdą na czele. Oprawę muzyczną mszy zapewnił zespół góralski Mali Hyrni. Nie obyło się bez wzruszeń i podsumowań – ks. proboszcz jest bowiem osobą bardzo szanowaną i lubianą wśród swoich parafian.
Po mszy świętej na przykościelnym parkingu odbył się dziękczynny piknik, który poprowadził Marcin Kudasik. W jego organizację włączyło się wielu parafian, co było widać choćby w ilości ciast upieczonych przez gospodynie z rejonu parafii. Poza poczęstunkiem, zapewniono atrakcje dla dzieci (wata cukrowa, dmuchańce) i występy muzyczne (Bartki, Warasy, Mali Hyrni). Frekwencja dopisała, a zabawa trwała do późnych godzin wieczornych.
Jednym z elementów programu było zasadzenie pamiątkowego dębu w parafialnym ogrodzie. Nie brakło także symbolicznej lampki szampana, co jest już tradycją pikników organizowanych w tej parafii.
fot. Paweł Kos
Komentarze