Do incydentu doszło tuż po godzinie 10:00. Według zgłoszenia, w toalecie szkolnej rozpylona została nieznana wówczas substancja, która spowodowała podrażnienia dróg oddechowych wśród uczniów. Kilkunastu z nich skarżyło się na trudności z oddychaniem. Dyrektor szkoły podjął natychmiastową decyzję o ewakuacji uczniów oraz zawiadomił odpowiednie służby.

Na miejscu szybko pojawili się strażacy i policjanci, którzy przeszukali budynek i przewietrzyli pomieszczenia. Ustalono, że rozpyloną substancją był gaz pieprzowy. Chociaż nie stwierdzono zagrożenia dla życia i zdrowia, dyrekcja szkoły zdecydowała o odwołaniu zajęć w dniu zdarzenia.

Policja natychmiast rozpoczęła czynności wyjaśniające. W toalecie zabezpieczono pojemnik z gazem, a śledczy szybko ustalili sprawcę. 14-latek przyznał się do rozpylenia gazu pieprzowego. Ponieważ sprawa dotyczy osoby nieletniej, została skierowana do Sądu Rodzinnego w Zakopanem.

– Sprawy związane z czynami nieletnich zawsze wymagają szczególnej uwagi. Sąd Rodzinny podejmie odpowiednie kroki, biorąc pod uwagę okoliczności zdarzenia oraz dobro dziecka – podkreśla Roman Wieczorek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.

Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń, a szybka reakcja szkoły i służb zapobiegła poważniejszym konsekwencjom. Policja apeluje do rodziców oraz opiekunów o rozmowy z dziećmi na temat bezpieczeństwa i konsekwencji niewłaściwych zachowań w szkole.