“Odkąd Sejmik zapowiedział przesunięcie daty zakazu użytkowania “kopciuchów”, wyraźnie spadła liczba składanych do programu Czyste Powietrze wniosków o ich wymianę (lipiec – 1488 szt., listopad – 860 szt.) Mimo, że w wielu województwach liczba wniosków również spadła, to w Małopolsce spadki te były relatywnie większe. Przez długi czas województwo miało drugą pozycję w kraju jeśli chodzi o liczbę wniosków o dotację na wymianę kotłów. W sierpniu Małopolska spadła na pozycję trzecią (wtedy zaczęły się konsultacje przesunięcia terminu likwidacji “kopciuchów”), we wrześniu na czwartą (gdy Sejmik przegłosował tę zmianę), a obecnie, w październiku i listopadzie 2022 r. znajduje się na piątym miejscu” – podsumował Krakowski Alarm Smogowy. 

Pewien spadkowy trend widać także w samym Nowym Targu, mimo, że zmiany w uchwale antysmogowej dla Małopolski dotyczą jedynie części miasta – dla szeroko pojętego centrum Nowego Targu przyjęto bowiem  lokalną uchwałę antysmogową która obowiązuje, niezależnie od zmian podejmowanych na szczeblu wojewódzkim. W styczniu 2022 roku z punktu konsultacyjnego programu “Czyste powietrze” w Urzędzie Miasta Nowy Targ skorzystały aż 74 osoby, potem ilość ta systematycznie spadała i w drugim półroczu 2022 roku nie przekroczyła 40 osób na miesiąc. Rekordową ilość  wniosków o dofinansowanie w ramach rządowego programu złożono w sierpniu (21), w październiku i listopadzie do urzędu wpłynęło już tylko po 8 wniosków, a w grudniu – 5. Jeśli chodzi o ilość osób korzystających z dopłat do wymiany źródła ogrzewania, wypłacanych z miejskiego budżetu, tu także występuje pewien spadek w stosunku do lipca, kiedy to burmistrz podpisał 20 umów z mieszkańcami w tej sprawie. I tak, w sierpniu było ich 11, we wrześniu/październiku – 7, w listopadzie – 4, a w grudniu jedynie 3. Trzeba jednak dodać, że liczby te początkiem roku 2022 również nie były imponujące (styczeń – 5 umów o dotację, luty/marzec – 7, kwiecień – 9, maj – 10, czerwiec – 3). 

– Od dawna monitorujemy postęp wymiany kotłów w programie Czyste Powietrze. Tak źle jak teraz jeszcze nie było – komentuje małopolskie statystyki Andrzej Guła, prezes Krakowskiego Alarmu Smogowego – Spadek z drugiej pozycji w Polsce na piątą to ogromna, negatywna zmiana. Okazuje się, że tam, gdzie uchwały antysmogowe weszły w niezmienionym terminie (mazowieckie i śląskie), liczba wniosków o wymianę „kopciuchów” jest wyższa niż w Małopolsce. Powód jest prosty – to skandaliczna decyzja Radnych Sejmiku Województwa Małopolskiego odsuwająca w czasie (o dwa sezony grzewcze) obowiązek likwidacji „kopciuchów” sprawiła, że straciliśmy pozycję antysmogowego lidera. O tym, że tak się stanie przestrzegaliśmy już w sierpniu, gdy zostały ogłoszone konsultacje zmian. Guła dodaje, że póki co, nie widać dużej aktywności Urzędu Marszałkowskiego w informowaniu mieszkańców o obowiązku wymiany “kopciuchów” w nowym terminie – do końca kwietnia 2024.

grafiki: Krakowski Alarm Smogowy