Decyzja w sprawie XIII Biegu Podhalańskiego – w poniedziałek lub wtorek
NOWY TARG. 17 kilometrów przebiegła dziś na nartach Jadwiga Guzik – dyrektor Biegów Podhalańskich, wraz z Mateuszem Zamojskim sprawdzając stan tras największej masowej imprezy narciarskiej na Podhalu. Kilka dni wcześniej dokonywała takiego przeglądu z kierownikiem tras – Zygmuntem Ostapiukiem. Decyzja w sprawie XIII edycji Biegu ma zapaść w poniedziałek lub we wtorek.

W tej chwili na listach startowych zapisanych jest 259 osób z kraju i zza granicy (ciekawostka – w tej liczbie nawet jeden uczestnik z Hondurasu). Bieg Podhalański im. Jana Pawła II ma swoich wiernych sympatyków, a przysparza ich otwarta formuła, łącząca zawodników z amatorami.
O ile obfite opady śniegu jeszcze niedawno budziły nadzieję, że wyznaczony na 1 lutego termin zostanie utrzymany w mocy i po dwóch latach przerwy XIII edycja Biegu szczęśliwie się odbędzie, tak teraz ocieplenie powodowane wiatrem halnym z dnia na dzień studzi ten optymizm.
– Na tej warstwie śniegu, jaka jest, nie da się przeprowadzić zawodów – mówi Jadwiga Guzik. – W lesie, na zakrętach, w Szaflarach ratrak już nie da rady przejechać. A rezerwy śniegu, którą można by w tych miejscach dosypać, nie ma.
Decyzja o rozegraniu Biegu lub odwołaniu pierwszego terminu XIII edycji musi zapaść dość szybko, gdyż przyjezdni musieliby wziąć wolne, zaplanować podróż itd. Urząd Miasta wraz z Zakładem Gospodarczym Zieleni i Rekreacji w każdym razie jest przygotowany, żeby – jeśli tylko kolejne opady śniegu poprawią warunki na trasie – ponownie przetrzeć trasy i wyznaczyć kolejny termin.
Na terenie Polski najlepsze warunki dla narciarstwa biegowego panują teraz w Jakuszycach – miejscu tradycyjnego Biegu Piastów. Na naszym terenie 1,8-kilometrową, dobrze przygotowaną trasę oferuje Centrum Narciarstwa Biegowego Klikuszowa.
(asz)
Fot. asz, UM Nowego Targu
Komentarze