Kamery live
prognoza pogody

Black Hawk na naszym lotnisku – koordynowane akcje

23 października 2019 16:42
Wyciszenie Włącz dźwięk

NOWY TARG. Ich trzydziestu, fantastyczna latająca maszyna i rudy pies. Takie siły połączonych służb: policji, oddziału antyterrorystycznego, Straży Pożarnej i Straży Granicznej biorą udział w trzydniowych ćwiczeniach na terenie naszego powiatu, z bazą wypadową na nowotarskim lotnisku. Najnowocześniejszy Black Hawk to jeden z pięciu amerykańskich śmigłowców zakupionych dla polskich wojsk specjalnych decyzją premiera Morawieckiego.

 

 

Wczoraj manewry z udziałem Black Hawk’a odbywały się w rejonie niedzickiej zapory. Dziś planowane były w przełomie Białki – z elementami akcji wspinaczkowej. Akcja z latającą maszyną ostatecznie jednak nie mogła się odbyć na terenie rezerwatu przyrody. Wspinaczkę trenowały więc połączone siły na górze Wdżar, wcześniej na nowotarskim lotnisku przećwiczywszy spuszczanie się na uprzęży osobistej ze śmigłowca, dostawanie się tą sama drogą do wnętrza helikoptera i podejmowanie poszkodowanych.

Przypadkowi obserwatorzy mogli podziwiać zwrotność i szybkość amerykańskiego transportowca z napędem turbowałowym. Jedna taka maszyna – zdolna pomieścić kilkanaście osób wraz z ciężkim sprzętem – kosztowała 75 milionów zł. I jest elementem planowanego przez rząd odmładzania powietrznej floty wojsk specjalnych.

Ćwiczenia prowadzi szef wyszkolenia GOPR, działający z ramienia Zarządu Głównego. A służą one nie tylko doskonaleniu umiejętności uczestników, lecz i koordynacji działań.

Ponieważ mamy świeżo w pamięci tragedię na Giewoncie – łatwo sobie wyobrazić, jak w wymagającej właśnie takiej koordynacji akcji ratunkowej sprawdziłby się amerykański śmigłowiec.   

(asz)

Anna Szopińska 23.10.2019
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również