Kamery live
prognoza pogody

Armatka śnieżna i frez do ubijania torów narciarskich – do miesiąca

10 stycznia 2018 09:26
Wyciszenie Włącz dźwięk

Rozstrzygnięty został przetarg na zakup armatki śnieżnej oraz frezu z osprzętem do ubijania torów dla narciarstwa biegowego. Te urządzenia zwycięski oferent obiecuje dostarczyć miastu do miesiąca. Jeśli tylko temperatury pozwolą – w ferie mieszkańcy i goście będą mogli korzystać ze sztucznie śnieżonej pętli na „kole” przy parku. W planie są też dwie trasy biegowe.

Oferty od startujących w przetargu firm pozwoliły na realizację tylko części zamówienia związanego z projektem „Rozwój infrastruktury turystycznej miasta Nowego Targu poprzez zakup specjalistycznego sprzętu dla przygotowania tras narciarskich oraz budowę wież widokowych”. Miasto nabyło armatkę śnieżną i frez z osprzętem do odciskania tras biegowych. Przetarg na zakup ciągnika trzeba będzie natomiast powtórzyć, gdyż nie wpłynęła żadna oferta i w tym zakresie miasto musi przetarg ponowić.

“Termin realizacji tzn. dostarczenia armatki i frezu wynosi 60 dni, natomiast jest możliwe, że w ciągu miesiąca te zamówienia zostaną zrealizowane. Pozwoliłoby nam to na wykorzystanie tego sprzętu, na przygotowanie śniegu, tras biegowych na zbliżające się ferie zimowe” – ma nadzieję Waldemar Wojtaszek, wiceburmistrz Nowego Targu.

Mała pętla ze sztucznym śniegiem jest planowana na „kole”, czyli na stadionie w przy parku. Powstanie tam pryzma, z której dzieci mogłyby zjeżdżać na sankach, workach i ślizgach, okolona dwutorową narciarską trasą biegową. Technicznie będzie się to odbywało tak, że w jednym miejscu będzie przygotowana pryzma sztucznego śniegu, który następnie przy użyciu ratraka lub frezu będzie wykorzystywana do wykonania tych tras biegowych. 

W planie są też dwa inne tory, w innym rejonie miasta.

“Drugą lokalizację, którą mamy na uwadze to teren za kładką nad Białym Dunajcem w kierunku Boru na Czerwonem, położony bezpośrednio nad Białym Dunajcem. We współpracy z właścicielem Rancho Lot chcielibyśmy przygotować tutaj mini – pętlę. Jeśli warunki pozwolą, drugą lokalizacją byłby teren lotniska. Tutaj postaralibyśmy się też przygotować zapas śniegu i wykorzystując ten sztuczny śnieg wykonać pętlę do trasy biegowej – zdradza plany wiceburmistrz – Cały czas mamy nadzieję, że zima jednak przyjdzie w tym roku, że nastąpią intensywne opady. Śnieg naturalny umożliwiłby wykonanie znacznie dłuższych tras biegowych wokół Boru na Czerwonem aż po Szaflary, przy Borze na Czerwonem i w Lasie Kombinackim. “

Armatka, która została nabyta, do pracy potrzebuje temperatury poniżej zera. Im mroźniej, tym lepsza jest jej wydajność. Gdyby nocą termometry wskazywały – 3, – 5 stopni, potrzebnych byłoby kilka dni, by przygotować zapas śniegu i wykonać mini-pętlę. 

Wykonanie trasy sztucznie śnieżonej to oczywiście alternatywa na wypadek braku naturalnego śniegu. Zaleta śniegu sztucznego to natomiast jego struktura, bardziej zbliżona do kryształków lodu, gwarantująca – jak zapewniają producenci armatek – trwałość pokrywy nawet 4-krotnie większą niż w przypadku białego puchu z nieba.

Przypomnijmy, że wartość całego wniosku obmyślonego pod kątem otwarcia na Gorce, uatrakcyjnienia rekreacyjnych miejsc i przyciągnięcia turystów, to 1 milion 300 tys. zł. Dofinansowanie z MRPO wyniesie 602 tys. zł. Projekt obejmuje też budowę wieży na szczycie Długiej Polany i tarasu widokowego na Dziale – przetargi na wykonanie tych obiektów mają być rozstrzygnięte wkrótce, a efekt zobaczymy w wakacje.

/asz

os 10.01.2018
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

Zobacz również