Kamery live
prognoza pogody

Działo się na trialowym torze!

Nowy Targ po raz drugi w tym sezonie był gospodarzem eliminacji Mistrzostw Polski w Trialu. Tym razem rywalizowano na sztucznym torze na Dunajcem. Nie było niespodzianki. Zarówno IX jak i X rundę wygrał obrońca tytułu i lider tegorocznej klasyfikacji generalnej Gabriel Marcinów.
Działo się na trialowym torze!

Działo się na torze. Szczególnie pierwszego dnia. Organizatorzy kolejny raz wysoko zwiesili poprzeczkę przed zawodnikami. W porównaniu z poprzednimi latami, mocno zmodyfikowany został tor. Skala trudności poszczególnych odcinków znacząca wzrosła. Do tego mocno we znaki dał się lejący się z nieba żar, który odbierał zawodnikom reszty energii.

Dzień później po konsultacji z zawodnikami, organizatorzy ułatwili nieco odcinki.

W grupie A dominację potwierdził Marcinów. Nowotarżanin, jeżdżący w barwach AMK Gliwice, wrócił do rywalizacji po krótkiej przerwie i nie dał szans rywalom. Wygrał obie eliminacje, z dużą przewagą nad resztą stawki.

Bardzo się cieszę ze tor został troszkę przebudowany, i stworzono kilka naprawdę trudnych przeszkód – podkreśla zwycięzca – Odcinki były naprawdę wymagające i dosyć długie. Trzeba było jechać naprawdę dynamicznie z przeszkody na przeszkodę aby wyrobić sie w limicie 90sekund na sekcji. Niejednokrotnie startowałem w mistrzostwach Czech i myślę że chłopaki z czołówki Czech mieli by co tu robić. Jeszcze ten upał nie ułatwiał jazdy, ale wszyscy mieli te same warunki więc nie ma co narzekać. Jeśli chodzi o mnie, to ja w ogóle cieszę się że mogłem wystartować i pojeździć sobie na motorze. Urodziło mi się dziecko, więc za dużo czas na treningi nie mam. Jadąc w sobotę na start nie spodziewałem się że mogę wygrać. Raczej chciałem się dobrze bawić. Obawiałem się swojej kondycji. Okazało się że niepotrzebnie. Reasumując mój powrót do Mistrzostw Polski mogę śmiało uznać za bardzo udany – cieszy się Marcinów.

Za plecami Marcinów również bez niespodzianek. Drugi był Michał Łukaszczyk, trzeci Jan Gąsienica Daniel.

Tym razem nie byłem w stanie „ugryźć” Gabrysia. Widać było że świetnie się czuje na tym torze. Osobiście wolę naturalny teren. Odcinki były wymagające, do tego mocno dała o sobie znać wysoka temperatura. Popełniłem masę błędów– przyznał Łukaszczyk.

W grupie B w obu dniach kolejność na podium była identyczna. Wygrał Sebastian Cyrwus, przed Rafałem Luberdą i Michałem Łukaszczykiem.

Maciej Zubek 29.07.2018
Komentarze

Napisz komentarz

Komentarze muszą najpierw zostać zaakceptowane przez administratora. Redakcja nowytarg24.tv nie odpowiada za treść komentarzy internautów.

1 komentarz
Szymon 18:38 30.07.2018

A kto wygrał w grupie C? Co grupa C się nie liczy, że nie podano? 🙂

Zobacz również