Zanim kolegium redakcyjne – złożone w tym roku z sześciu osób – przystąpiło do krótkiego omawiania poszczególnych rozdziałów, przywitano gości, za każdym razem podkreślając wyjątkowość tegorocznego Almanachu, z uwagi na przypadający na 2018 rok jubileusz. Tę wyjątkowość widać już, kiedy zerkniemy na okładkę, utrzymaną w biało-czerwonej tonacji, z archiwalnym zdjęciem z nowotarskiego rynku z listopada 1918. Jak zwykle w przypadku tego wydawnictwa, spora część tekstów poświęcona jest codziennej, organicznej pracy budowania miasta i naszej rzeczywistości. Niektóre z opisanych wydarzeń mają epizodyczny, lokalny charakter, ale “to przecież z drobnych cegiełek budowane są monumentalne gmachy rzeczywistości”.

-Z drobnych faktów, z przeżyć czasem niewielkich grup życie składa się nasza rzeczywistość. (…) Minęły lata od przedstawionych tu dokonań ludzi, którzy organiczną pracą, ale także krwią, ze słowami “Polska, Polska” szli naprzeciw rozmaitym zaporom, często przelewali własną krew, ginęli. O tym wspominamy w tym Almanachu, o tym wspominamy czcząc cały okres tego stulecia. (…) Ten almanach wyznacza niejako naszą  obecność – ludzi, którzy żyją, tworzą tę rzeczywistość, i stanowią trwałe ogniwo łączące pracę przeszłych i przyszłych pokoleń – mówił  prof. dr hab. Stanisław A. Hodorowicz, dziękując wszystkim, którzy przyczyniają się do powstania Almanachu. –To wydawnictwo jest szczególne i możemy się nim chwalić, bo mało które miasto, gmina ma taki almanach, periodyk, który tę rzeczywistość ukazuje, dokumentuje, pielęgnuje, wynosi na piedestał poważania i szacunku.

Redaktor naczelna dr Stanisława Trebunia-Staszel, cały czas pozostając w temacie tegorocznych obchodów 100. Rocznicy Odzyskania Niepodległości, pokusiła się o prywatne wyznanie…

-Te obchody w Nowym Targu, to piękne święto, banderia konna, przemówienie Piłsudskiego, setki nowotarżan na rynku, biało-czerwono, wielka radość… i to był ten moment, kiedy pomyślałam: tak, jestem dumna, że mieszkam w Nowym Targu.

Burmistrz Nowego Targu Grzegorz Watycha dziękował redaktorom, a redaktor naczelnej wręczył symboliczną wiązankę kwiatów. Wyraził też nadzieję, że powiat ponownie dołączy do grona sponsorów wydawnictwa. 

-Almanach jest przecież nowotarski, obejmuje nie tylko miasto, ale cały region Podhala, Spisza, Orawy. Myślę, że emocje, tego roku i jubileuszu znajdą się również w kolejnym almanachu. Jesteśmy z redakcją, Podhalańskim Towarzystwem Przyjaciół Nauk. Zależy nam na tym, ażeby ukazywały się kolejne wydania tej wpisującej się w piękną tradycję pozycji – mówił pan burmistrz.

Oprawę artystyczną zapewnił wydarzeniu zespół Młode Podhale, który wykonał m.in. wiązankę pieśni patriotycznych w szczególnych, góralskich aranżacjach oraz młodzież z I LO im. Seweryna Goszczyńskiego w Nowym Targu, która przedstawiła poruszający program poświęcony pamięci o czynach uczniów – żołnierzy, którzy podczas I wojny światowej poszli walczyć wprost z ławek szkolnych. 

W tematykę i zawartość poszczególnych działów: “Poezja”, “Ku Niepodległej”, “Z przeszłosci miasta i regionu”, “Prace i studia etnograficzne”, “Miscellanea”, “Pamiętniki, relacje, wspomnienia”, “Biografie, portrety”, “Lista nieobecnych”, “Recenzje” oraz “Kronika Nowotarska” – wprowadzali redaktorzy: dr Barbara Zgama, dr hab. Maciej Rak, mgr inż. Marek Fryźlewicz, prof. dr hab. Stanisław A. Hodorowicz i dr Stanisława Trebunia -Staszel. Wśrod autorów tekstów do tegorocznego Almanachu widnieje 28 nazwisk. Rozpiętość tematyczna opublikowanych materiałów jest duża. Wśród postaci, przywołanych pamięci w tym almanachu znajdują się m.in. Władysław Borzęcki – Mocarny, Wojciech Tylka – Suleja, Jan Szostek, ks. Kanonik Franciszek Truty, ks. Prałat Wojciech Bryja, Antonina Ozorowska, Franciszek Pyzowski, ks. Józef Fudali, Julian Jerzy Teisseyre, legioniści z Waksmunda. Jedną z współczesnych ciekawostek jest wywiad z pierwszym medalistą olimpijskim z Nowego Targu – Dawidem Kubackim.

/os